Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-04-07 16:22
Ja pi*****le luty. Nie wiem co powiedziec. Az sie lza w oku zakrecila. Jestes bardzo dzielna kobieta, po takich przezyciach malo kto wyszedl by na prosta. Napewno czuwa nad Toba dobry Aniol. Podziwiam Cie naprawde za to, ze mimo tego wszystkiego jestes taka wspaniala zona i mama. Wierze, ze to cale zlo jakie Cie spotkalo, teraz bedzie juz wracac tylko jako dobro.
2013-04-07 16:28
anikaa...
2013-04-07 16:36
Nie wspominam dzieciństwa na co dzień, po co te tragedie rozpamiętywać, jestem zdania, że za tamte krzywdy każdy będzie rozliczony i to juz się sprawdza, mam swoja rodzinę upragnione dziecko, szkoda tylko że Dominikowi nie mogę zapewnić kompletnej rodziny, czeka mnie trudne zadanie w przyszłości mu to w sposób dostępny wyjaśnić jak zacznie pytać.
2013-04-07 16:45
wiesz, nie musisz wdawac sie w szczegoly, nie musisz mowic, ze Twoj tata popelnil samobojstwo, wystarczy, ze powiesz, ze jest z Aniolkami i napewno patrzy na niego z gory. Kiedys jak juz bedzie dorosly mozesz mu opowiedziec wszystko, jesli bedziesz chciala.
2013-04-07 16:49
...dokladnie... jestem zdania, ze dziecku trzeba mowic prawde... zawsze, tylko z uwaga na jego wiek! dostosowywac ta prawde do jego wieku, myslenia... po prostu dozowac... nie jest to qr latwe, no nie jest... To sa dylematy rodzicielstwa, ktorych boi sie kazda z nas, bez wzgledu na 'tematyke'...
2013-04-07 17:37
Popieram, a dziadek z tymi zabawkami mnie rozwalił Dominik wkłada piąstki do buzi i się ślini od paru dni, niech to dziecko przestanie pędzić tak, bo ja nie nadążam :)
yummymummy kropelki podaję i na kupkę nadal czekam, we wtorek mam chirurga, przejade się jeszcze z nim do pediatry, o co chodzi z tą kupą..
2013-04-07 17:40
luty, najważniejsze że masz dobrego męża i na wzajem się wspieracie i to najważniejsze. Mimo tylu trudności losu, szacun dla Ciebie, że dałaś radę i masz kochającą się rodzinę.
2013-04-07 18:03
loooo faken, luty... zeby ida...
spokojnie, niech te baktrie zaczna dzialac w brzusiu...
2013-04-07 18:05
hhahhahaah, no no Krzychu... prezent dla zony trafiony... faux pas...
buahahhahahaahah!!!!!!!!!!!