luty2013 u Mnie też od jakiegoś czasu gryzie piąstki i się ślini. Podobno w tym okresie jakieś ślinioki czy jakoś takoś się rozwijają... No żesz ku...a, a u Mnie Ernest nie chce się nawet uśmiechać, nie mówiąc o śmianiu się Taki poważny Syn Nam się udał, czy jak? Jak raz na jakiś czas raczej nieświadomie się uśmiechnie, to ja taka szczęśliwa!!! Ja też chcę takie uśmiechy mieć Po czym poznajecie, że Wasze Maleństwa są chore prócz temperatury???

aneczka moj tez dzis od 4 szaleje! machaa łapkami, mruczy do siebie, bawi sie pieluszką... maz przy nim czatował a ja spałam. w nocy przy karmieniu usnelo mi sie z Igorem na rekach i kipłam do tylu  na łozko  masakra co sie ze mna dzieje;/ nie mam sil naa nic. wczoraj bylo słonce dzis snieg spazmów idzie dostać faken...

byłam wczoraj u gin i nie dała mi tabletek bo moga podrazniac moje chore jelita. przepisała zastrzyk na 3 miechy... ale nie ma go w zadnej aptece ani hurtowni;/ i zero seksu dalej

madelka ja pierdykam, to nieźle masz przez te jelita... Swoją drogą to nigdy nie słyszałam o takim zastrzyku Muszę się pochwalić małymi sukcesami. Drugi raz prawie (bo dopiero zasypia) udało mi się Ernesta uśpić w łóżeczku Stosuję się do zaleceń z książki, którą wysłała Patunki, polecam jeśli któraś ma problem z Maluszkiem Ja dopiero jestem w trakcie czytania rozdziału o zasypianiu, który Mnie najbardziej interesuje!!! Już teraz wiem, że moje Dziecko płakało też z przemęczenia, bo nie reagowałam w porę, jak mu się spać chciało..

aaaa i od razu powiem, że trzeba uzbroić się w cierpliwość i odporność na płacz Dziecka! Ale normalnie dumna jestem z siebie, warto! Ernest nawet z płaczem zachował się "książkowo" przy usypianiu!!!

ŚPIIII!!!!!! HUUUUUUURA!!! Sam zasnął bez noszenia, chyba odtańczę jakiś taniec godowy z tego tytułu

Putunki kochana wiem ze nas czytasz - prosze o ksiazke na maila :)

Ale chyba nie wezme tego zastrzyku, tyle skutków ubocznych ze szok. za 2 tyg bedzie wynik z cytologii pojade i poprosze o  tabletki, jak cos mi sie bedzie działo to je odstawie

ja mojego wsadziłam do kołyski poszłam wstawić pranie i umyc glowe przychodze a on spi :)

madelka ale Ci dobrze, że Igorek tak ładnie zasypia!!! My będziemy walczyć, muszę Mężowi też instrukcje dać, bo Jemu na bank nie będzie się chciało czytać, bo ma prawie 300 stron!!! Widzisz, bo Ty karmisz piersią i masz ograniczone metedy antykoncepcyjne... Bo ja stosowałam plastry, ale są jeszcze takie krążki, które się wkłada chyba raz na miesiąc do psitoliny... Mi to proponowała, jak nie mogłam brać tabletek... Ciekawe, czy to można przy kramieniu, hmmm...???

, mnie też chyba dopadło jakies przesilenie czy coś,ledwo nogi ciągam za sobą...w nocy karmiłam Małegi tez przysnęłam,butelka z takim hukiem wypadła miz rąk,ze wszyscy podkoczyli,nawet nie myśle,co by było,jakbym Olutka puściła  madelka Ty na łóżko poleciałaś przynajmniej,ja taka rozsądna nie byłam,bo na skraju kanapy usiadłam idiotka...

To dziwnie wygląda, wpisz w google krążek dopochwowy i wybierz grafikę... Ja nie mogłam uwierzyć w jego działanie, ale podobno działa... Idę i ja głowę uwyć, a potem studiować dalej tą cenną lekturę