Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-06-05 10:03
Hej Laski.
aneczko następna dezerterka z Ciebie,zostaw te gry!
jestesmy po wizycie u neurologa,ehhh,mamy rehabilitację jednak,15 spotkań po 2 razy w tygodniu,masakra.Napięcie mięsniowe,jak u Mateo,asymetria - szlag
no i co ...absolutny zakaz szczepienia Olutka ,dopóki nie dojdzie do siebie,Jego układ nerwowy jest już tak obciążony,ze mogę Mu zaszkodzić jestem rozbita i zła i rozżalona.Mamy zapisaną metodę NDTI i masaż rozluźniający...ehhh kurna
2013-06-05 10:06
o też chyba się zaopatrze w taki inhalator, nie chcę go ciagać po przychodniach, bo juz raz bylismy z katarkiem, jak miał miesiąc ( spanikowałam, tak się bałam) to lekarz powiedział, że tu sie może od innych gorszymi rzeczami zarazi, a katar wystarczy odciągać...
2013-06-05 10:11
mam dość,normalnie jestem załamana!!!powiedziała,że Olutek nie łapie,nie podnosi główki (która cały czas nota bene jest na prawej stronie),jest napięty i niespokojny - boze i co jeszcze...
2013-06-05 10:21
my cwiczymy metodą vojty, i wcale nie jest tak źle, to daje naprawde szybkie efekty i to widac praktycznie z dnia na dzień, a wczesniej ćwiczylismy ta metodą NDTI Bobath i efekty były marne,
a wyobraź sobie, że pediatra nie widząc Mikołaja przez 6 tygodni stwierdził, że róznica jest taka duża, że gdyby wczesniej nie wiedział, że ma napięcie i asymetrię, to teraz nawet by nie zauwazył, że cos było nie tak
2013-06-05 10:27
miałam Vojtę,dla nas to był koszmar,najgorszy był płacz Synka,nie chcę więcej przez to przechodzić,bo płakałam razem z Nim....Vojta jest jak dla mnie drastyczna,moze i skuteczniejsza,choc my ja stosowalismy 2 lata,myślę,ze to od dziecka zalezy...