Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-01-09 10:18
eh, a mój mąż pali, obiecał, że do urodzenia dziecka rzuci i co? i nic :( fakt, faktem nigdy w domu, ale jak wróci z pola, gdzie jest zimno to tak starsznie smierdzi. Nie znosze tego !
2013-01-09 11:35
od wczoraj mam dopiero wolne, wiec moze z stresow i przepracowania dzidzia wolniej rosnie, teraz bede duzo odpoczywac to moze sie polepszy...
co do butelek ja kupilam wczoraj z nuka antykolkowa
2013-01-09 13:19
ja mam butelki z TT :)
anetkap2 - podziwiam, ja na L4 od samego początku. Koleżanka poczekała jeszcze z L4 i potem w szpitalu leżała, bo oczywiście zamiast odpoczywać - pracowała. Także zacznij odpoczywać :)
a co do palenia to ja paliłam do ok 7 tygodnia ciązy. Nie wiedziałam, że Bąbel jest juz ze mną i po prostu mnie odrzuciło któregoś dnia od papierosa. Byłam zdziwiona, bo trzy testy jakie zrobiłam wyszły negatywne, więc nie zakładałam, że to ciąża... dopiero po tym zrobiłam czwarty i oto ujrzałam dwie kreseczki :D a że tak powiem euro wtedy było przecież, a ja z teściową przepaliłam na meczach całe płuca... i mam nadzieję, że Bąbel mi to wybaczy :)