Co do tych bóli to mnie w nocy boli jak się przewracam z boku na bok w pachwinach ale jakos nie czuje sie tym zaniepokojona gdzies czytałam że to normalne ;) a spojenie łonowe czasem tak zaboli, że aż podryguje ...

 

hehe mówicie, że Wam Maluchy przez przełyk chcą wychodzić xD mój Mały za to obrał sobie odwrotny kierunek - jak tylko wstaje od razu czuje ucisk na pęcherz :) na spacerach to musze się aż zatrzymywać tak mi naciska albo kopnie ;D

 

a z piersiami to mamtak, że urosły mi na początku ciąży i takie mam do teraz :) wcześniej obwód ok 86 , teraz ok 96. Na piersiach rozstępy też mam, w sumie  mam je wszędzie...

 

do listy sie na razie nie dopisuje bo nie moge znaleźć metrówki xD ;P

a ja już nigdy nie bede sie 'chwalic' publicznie ze dobrze sie czuje;) heh ostatnio Wam napisalam ze czuej sie swietnie po czym caly dzien zdychalam.. Wczoraj napisalam ze te bole jak na miesiaczke juz u mnie ustapily i dzis mialam cala noc z tymi bolami... no zlosliwosc losu !

looolek to tylko sie cieszyc prawde mówiąc, urodzisz a piersi zostana  dalej ładne i jędrne :D duuuży plus!

mnie niestety dopadł niepokój związany z porodem , ale to moze dlatego , ze kregosłup mi juz wysiadł , macica napierdala ostroo i bóle mam ( ale naszczescie nospa pomaga ;) ) i nie wiem czy sobie po prostu poradze , bo juz teraz jest mi ciezko ;) .. brzuch mi wywaliłooo ;//
jak miałam ładny zgrabny .. tak teraz - wielkolud . booki mam  całe w rostepaach ( i love it )
i ogólnie zajebiscie , w ciagu tygodnia przybrałam 1kg ;// i ogolnie teraz tyje jaak nie wiem .
a dodam ze wział mnie straszny wstret do jedzenia i ograniczam sie do jogurtów .. wiec jesli grubne przez małą .. to pewnie w moim brzuchu jest juz 3 kg-mowy bobaass.
i tak ogolnie to o niczym innym nie mysle jak o porodzie .. strasznie jestem zaniepokojona , ale i ciekawa jak to przetrwam wszystko.

Jak tak przeglądam Wasze galerie zdjęć to aż się dziwie, że mam taki wielki brzuch w porównaniu z Wami :0 adelina dasz rade ;) już mało zostało:) musimy wszystkie być silne dla naszych Maluchów ! ;) jeszcze miesiąc i będziesz już po....  przedemna dopiero najgorsze, ale na raziejestem pozytywnej mysli ;) o porodzie myśle ale wogole nie wiem jak to bedzie i czy uda mi sie zachowac spokój ...loooleeek ja zgage miałam na początku ciąży ale az tak dokuczliwa nie była... ale jakby co to dobrze że mam ochote na mleko i moge pić je litrami xD ;)

piskaa wcale nie masz takiego wielkiego brzucha, bo tez spojrzalam :D a porod.. kurcze ostatnio tez mysle i zaczyna mnie przerazac. ... brak mozliwosci wziecia znieczulenia i zapowiedzi lekarza ze dzidzius bedzie duzy... Moje schizy sie juz zaczynaja:P choc za 2 tygodnie ide na kontrole z jakimis tam pomiarami, bo cos wspominal, ze mozliwa cesarka jesli maly dalej bedzie tak rosl.

looolek ja mam wlasnie jedna paczke 2-5kg a nastepne mysle kupowac juz te 3-6:)

loolek to niestety jest nieuwarunkowane i tez bym własnie nie chciała ;/

No chwilę mnie nie było,a tu tyle do poczytania:) i dobrze! A zatem ja się naoglądałam porodów w necie, jakieś cudy narodzin i temu podobne, pogadałam z.przyjaciółka która ma dwójkę dzieci -w tym syn ma dwa miesiące...i chcę już mieć to za sobą:) byłam na dniach otwartych w szpitalu i porodówka mi się podobała (jesli można w tych kategoriach się wypowiadać) i poniekąd się nie moge doczekać:) w końcu tylko tyle dzieli nas od naszych mych pociech... Damy radę, kto jak nie my?

Pare miesiecy temu panicznie bałam się porodu.. a teraz? chciałabym już rodzić. Wogole mnie to nie przeraża, wiem że będzie bardzo bolało, ale przecież to normalne, każda kobieta jest w stanie to wytrzymać dla swojego dziecka. Dzisiaj jak jechałam autem to zaczał mnie tak boleć brzuch jak na menstruacje, bardzo bolało, później mi stwardniał brzuch, wyszłam z auta i nie byłam w stanie iść, już sobie pomyślałam, przeciez to 34 tydzień? chyba za wcześnie młody, co? no i przeszło po chwili.. :>

to dobrze ze przeszlo pampi ,dobrze by bylo zeby jeszcze poczekal pare tygodni ;) ja Wam powiem ze jeszcze zadnych takich boli nie mialam ....moze pare razy pobolewalo lekko jak przed miesiaczka ale tak to nic wieccej. Takze nie wiem wogole co mnie czeka i szczerze -troche sie  obawiam ale jednoczesnie jestem ciekawa i podekscytowana ,wiem ze trzeba bedzie sobie z tym poradzic i , ze miliony kobiet tego dokonaly to my tez damy rade :)