sandy ja się szykuję na spacer z godzinę chyba zanim wyczekam moment jak jest najedzona i zanim ubiorę siebie i ją i pierwszy spacer też wytrzymała tylko 40 min a dzisiaj już się udało półtorej  godziny

okretka dajesz mi nadzieje:) no bo jak zacznie plakac to wiadomo ze karmic czyli uciekac do domu trzeba...

My dzis do poludnia 2 godzinki i popolodnu 2 godzinki  na spacerze :) A co do ubierania malego to ja tez nie wiem jak go ubierac ... dzis mial czapeczke krotkie body , rajtuski , bluzeczke i welurowydresik i skarpetki i buciki ... u mnie bylo az 19 stopni a jak wrocilam do domu to byl troszke spocony . Mijala mnie dziewczyna z ok 3 mc dzieckiem kotre jeszcze bylo przykryte grubym kocem wiec glupieje sama jak go ubierac.

ja uzywam sterimar w sprayu albo sol fizjologiczna , psikam mu rano i wieczorem

Ja też wychodzę dwa razy dziennie w południe i po obiedzie.

Ja moją małą ubieram w body z krótkim rękawem i na to pajacyk, skarpetki  i tak jest w domu, a jak wychodzę na dwór to zakładam tylko czapkę i bluzeczkę cieplejszą na to i przykrywam kocykiem. Jak słońce mocniej przygrzeje to najwyżej trochę odkrywam.

O mało dziś zawału nie dostałam u pediatry bo chciała nas wysłać do szpitala żeby malej podać antybiotyk dożylnie bo jakąś bakterie i białko wykryto w moczu. Udało mi się ja jednak przekonać żeby powtórzyć to badanie bo mocz mógł być zanieczyszczony kałem i dla tego taki zły wynik wyszedł. Mało też być szczepienie ale zostało przesunięte do czasu aż będą nowe wyniki. Po za tym Paulina przybrała 500 g w ciągu tygodnia co mnie bardzo cieszy ale pediatrę dalej nie bo norma dla tego wieku jest inna. Ogólnie masakryczny poranek przeżyłam. Zrelaksowałam się dopiero na spacerku z innymi mamuśkami.

aliczka ja to nawet nie mam siły małej odłożyć do łóżeczka, a co dopiero coś czytać  karmię zazwyczaj na leżąco i Gabi zostaje ze mna

Tak się właśnie zastanawiałam dlaczego Wy te badania moczu macie. Jak jest taka płaczliwa to może ją coś meczy i jak to wyleczą to będzie spokojniejsza.

ja spie z moim ... ( niestety ) ale nie dalabym rady ogarnac wszystkiego w domu i wogole bo w dzien tez nie mam kiedy sie polozyc , w sumie to jakos sie rozbudzam i nie zasypiam jak go karmie bo to jeszcze i pampersa trzeba zmienic i wogole 

loooleeek zazdroszcze :) :)

aliczka ja tez się boje dlatego wyprosiłam ponowne badanie. Udało się złapać mocz i dziś o 12 będą wyniki.  U mnie podejrzenia są ze ta bakteria może powodować mały przyrost wagi.  Do tego czasu jak na szpilkach będe siedzieć.

ja w trakcie nocnego karmienia czytam gazetki dla mam bo stosik leży na nocnej szafce :) Później młodą odkładam do łóżeczka, daje smoka i czekam aż zaśnie. Z reguły trwa to jakieś 10-15 minut.

a moja wczoraj tak wyła jak opetana i nie wiem co jej bylo, a na wieczor usnela jak aniolek...