Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anya0203

A ja Ci dzisiaj Moje Dziecko
Przyniosę kwiaty najpiękniejsze
A ja Cię dzisiaj Moje Dziecko
utulę w myślach skromnym wierszem.
A ja dziś światło Ci zapalę
I kołysankę cicho zaśpiewam
I chociaż poczta nie dochodzi
Mój śpiew doleci dziś do nieba
a ja Ci dzisiaj Moje Słońce
Przyniosę swoje serce w darze
Serce zranione, obolałe
Bez oczekiwań i bez marzeń.

 

Wiersz autorstwa Haliny Surmacz

anya0203 bardzo mi przykro z tego powodu moze  nie wiem jak to jest stracic dziecko ale mimo wszystko bardzo ci wspolczuje sama sobie tego nie wyobrazam 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek21

Anya  trzymaj się jakoś... bądz dzielna....  Nawet nie wiesz jak ci współczuję  ;((

nie ma słów by w  jakimś stopniu cię pocieszyć ale musisz byc silna dla swojego synka ;*

Powiedzieli ci chociaż czym to było spowodowane? co się przyczyniło do tego wszystkiego?....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monica81

Naprawdę nie wyobrażam sobie Twojego cierpienia, bardzo, bardzo współczuję ... poprostu brak słów sad

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85

Strasznie Ci współczuję ;( Straciłam swoje dziecko w 11 tygodniu, ale napewno strata dzieciątka już tak wysoko jest niewyobrażalnie większym bólem :( Trzymaj się  :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetka87

tak mi przykro;(  będę się modlić za Twojego Aniołka....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89

Anya, musisz przetrwać ten ciężki czas.. Potrzebujesz teraz przede wszystkim czasu i wsparcia bliskich. Jesteśmy z Tobą :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89

Dziewczyny, powiedzcie mi, czy Wy też jesteście chwilami roztargnione i zapominalskie? Przed ciążą zawsze o wszystkim pamiętałam, ogólnie jestem bardzo dobrze zorganizowana.. a teraz, od kilku tygodni mam jakieś zaniki pamięci. Zapominam nasypać proszku do pralki, słodzę kawę herbatą, wychodzę z domu bez kluczy..po prosu szok.. Aż się czasem pukam w głowę z mojego roztargnienia..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natka20

boszka mam tak samo jak Ty :P też zapominam o wielu rzeczach, Kobity wam tez chodzi sie coraz trudniej? ostatnio zauwazlam ze chodze jak pingwin xD

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89

Co do ciążowych dolegliwości : Początkowo spałam na stojąco, i przez pierwsze II trymestry miałam problem z zaparciami, ale jakiś czas temu samo przeszło. A teraz, tak jak Natalka chodzę jak pingwin, a jak staram się chodzić z gracją modelki i stawiać nóżkę przed nożką, to po pierwsze - kilka razy bym się wywaliła jak długa, a po drugie po takim pląsaniu mam uda czerwone, takie mam otarcia.. Kupiłam sobie właśnie glukozę w saszetce, w czwartek rano idę na badanie.

 

 

I mam do Was dziewczyny pytanie: jak to jest z mlekiem...? Bo kiedyś musi nastąpić ten moment, że się u mnie pojawi). Nie wiem, jak się przygotować do tego fizycznie. Psychicznie też się boję, bo to dla mnie abstrakcja, gdybym nagle obudziła się któregoś dnia, czując się jak ...krowa.. Czy to mleko od razy zacznie lecieć jak z kranu, czy raczej po kropelce? Podnieście mnie na duchu, bo co rano nerwowo sprawdzam stan piżamy w okolicy brodawek..