Witam :) wasze maluszki też tak dokazują ? wieczorami przeważnie? chociaż mój dzieciaczek od kilku dni potrafi i w dzień być aktywny bardzo, naciąga się, kopie, fika co chwila...potrafi obudzić, ale mimo wszystko to bardzo cieszy:)

Moja Kruszynka też się wierci że hoho :) przeważnie też wieczorem jak się położe . Ostatnio jak spalam to tak mnie kopła że się przerażona  obudziłam i nie wiedziałam co się dzieje :)taaakkk bardzo to cieszy :D

Mój mały jest nocnym markiem :) W ciągu dnia czasem sobie kopnie, troszkę się pokręci, ale jest na ogół spokojny.  Ale jak już się położę do łóżka, intensywne treningi gimnastyczne trwają nawet i do 5 rano-każdej nocy :) Uciążliwe, ale cieszy jak nic innego!

moja mała też się rusza dosyć intensywnie, ostatnio jak na brzuchy położyłam sobie kubek z sokiem to chyba jest przeszkadzało i tak mnie kopneła, że aż się trochę wylało. Ale nie zamienię tego cudownego uczucia na nic innego. Wczoraj przyszedł do nas wózek i zdałam sobie sprawę, że czas biegnie nieubłagalnie i nim się zorientuję a mała będzie już z nami. Dzisiaj też ptzyszło trochę ubranek co kupiłam za groszę na aukacjach. Te wszystkie malutkie rzeczy są takie cudowne...ach

przez ostatnie dwa dni trochę poleżałąm i prawie przeszedł mi ból w pachwinach całe szczęście, plecam też ciepłe kąpiele, na prawdę pomaga :)

Odebralam dzisiaj wyniki i mam 156 czyli o duzo za duzo;/ zadzwonilam do ginekologa i powiedzial ze mam przyjsc do niego to da mi skierowanie do poradni cukrzycowej bo trzeba zaczac cos dzialac w tym kierunku:/ co za pech:P

Dagmara to nie fajnie że wyniki wyszły wysokie, ale co zrobić.  Przejdziesz na dietę, pewnie dostaniesz leki i jakoś do końca dotrwasz :/ W końcu już bliżej niż dalej :)

A ja dziś zrobiłam nalot na H&M i jest już nowa wiosenna kolekcja :) Mogła bym w dziale dziecięcym siedziec godzinami :) Kupiłam maleństwu 2 cudne zestawy body+ spodenki + czapeczka i starszemu synkowi już kilka rzeczy na wiosnę :) Dla siebie nawet na nic nie patrzyłam bo rozmiaru słonia nie mają ;P

Hej dziewczynki ;) byłam wczoraj  na wizycie u ginka. Z niunią wszystko wporządku rośnie jak na drożdzach. Serdusio bije jak dzwon. Z szyjką też wszystko oki. Wyniki dobre. Od początku niecałe 5 kg na plusie. No i dzisiaj mam wizyte u tego Neurologa i okulisty. Mój ginek twierdzi że to od wady wzroku te bóle głowy.. że pewnie mi postępuje i dlatego + jeszcze hormony ciążowe. Dzisiaj się wszystko okaże to dam wam znać:) Musze łykać magnez 3 razy dziennie jeszcze dodatkowo. Ważne że z  małą jest wszystko oki a ja jakoś dotrzymam do tego kwietnia ;) tym bardziej że termin mi się przesuwa co chwilkę. Wczoraj połozna wyliczyła mi termin z pierwszych ruchów dziecka na 12 kwietnia ;) więcc wszystko możliwe.. aa no i jeszcze zpomniałam dodać jeżeli okaże się że wada wzroku mi postepuje to bedzie cesarka żebym całkiem nie oslepła ;/ ;p 

Ostatnio kupiłam mnóstwo ciuszków, mnóstwo dostałam też od koleżanek więc mam teraz co robić ;p piorę prasuje-normalnie taka radość ;D   Jeszcze troszke i nasze maluszki będą z nami.. już się nie mogę doczekac ;) ciekawe która z nas pierwsza się rozpakuje ;)

Dagmara cukrzycą się nie przejmuj nie jesteś sama. Dobrze że bliżej juz niż dalej ;)) Dostaniesz jakieś leki tak jak Kinga pisze i napewno dietka i będzie wszystko oki ;)

to super ze dzidzia zdrowa:)

a ja z radoscia patrze na te 30 tyg:)jeszcze troche i bede tulic moja Julcie

wizyte mam 28 stycznia akurat dzien w ktorym mo synus sie urodzil a teraz ma 2 lata :*

Asia ciesze sie,ze wszystko gra u was:) a ile juz wazy Twoja dzidzia?

Ja mam wizyte we wtorek u gin... gdzies czytalam ,ze na gina pisza "piczopatrz" :))