Monica Twoja niunia wazy jak najbardziej ok tyle ile powinna w tym tygodniu :) Dobrze ze już jesteś w domu i że wszystkojest ok :D

Dziewczyny dzisija tłuy czwartek a ja bedę "o suchym pysku " przez tą moją dietę bo nie mogę jeśc pączków (ryczy) . Od kiedy wstałam cały czassobie powtarzam jeszce troche już niedużo zostało ale jak sobie pomyśleo tych pięknych okrąglutkich lukrowanych pączusiach to masakra .

Ja wuiztyę mam 13 i też się nie mogę doczekac ostatnie Usg miałam w 27 tc to mały wazyl 920g (+- 130 g) ciekawe ile waży teraz

Monica to ładnie niunia twoja waży już ;) nie przejmuj się wcale nie musi ważyć tyle co ty. Pod koniec ciązy dzieci już mało co rosną teraz jest właśnie ten okres gdzie więcej przybieraja na wadze. Ja byłam tylko dzień na obserwacji w  szpitalu w  17 tygodniu i miałam dość a wytrzymać tam kilka dni-masakraaa. Czas  w szpitalu strasznie powoli leci. Nie ma to jak w domu. Dobrze że wszystko oki u was.

Asiek a  co do pączusiów ja sama już jak pączek i dużo wcinać ich nie będe ..;D nie przepadam zbytnio za  słodkim w ciąży ale jak wróce od lekarza mam zamiar sama zrobić paczki po raz pierwszy w  zyciu ;)

a ja wlasnie wybieram sie do sklepu po pączki :D i mam zamiar zjesc az 4 :)

monica81 dobrze,ze juz w domku takze odpoczywaj:)

monika2424- chodzi Ci o kucie bardzo nisko...(w pochwie)? ja mialam tak czasem to lekarz powiedzial,ze to dzidzia glowka juz uciska... takze to normalne...:)

Ja ostatnio nie nudze sie w domu... Mała mi dychra i ma temperature dzis wstalysmy po 1:00 i do 4:30 bajki :/

asiek21 czekamy na wiadomosci po wizycie u gin:)

te kłucie tez mam, szczegolnie jak za dłogo stoje lub chodzę. 

zjadlam 2 pączki i więcej nie dam rady, może potem 

w weeken wybieramy się z mężem i córcią na basen trochę sie wyluzować a potem do mojego ukochanego kfc na kanapeczke :) a wy macie jakies plany na weekend?

Zamiast pączków (nie mogę ich ze względu na moją diete bezglutenową, jak i wielu dobroci niestety) będe wcinać dzisiaj "oponki" , z białym serem:) podobno dobre....

Ciekawe ile mnie czeka wizyt u dentysty, zapisałam się na wizyte bo i mnie to chyba nie ominie. Lepiej teraz o to zadbać niż stracić ząbki, moja znajoma to olała i teraz chodzi z co drugim zębem, porażka jak dla mnie. 

Usg mam 22 lutego i tez jestem ciekawa ile ten mój mały kopacz może ważyć, wczoraj go pochwaliłam , że taki grzeczny w nocy i w ogóle, dzisiaj dał popis przy nocnych ćwiczeniach;)

Jeżeli chodzi o humory moje to jak na razie jestem "spokojna":)

Ja mimo mojej diety cukrzycowej pokusze sie i zjem malutkiego paczka:P juz tyle czasu nic slodkiego nie jem to bedzie taka mala nagroda:P powiem Wam ze wczoraj Ola zrobila mi jakas masakre w brzuchu, wieczorem jak sie polozylam to dostala chyba za duzo energii i tak mnie pobila ze az mnie brzuch bolal caly:p naprawde dawala takie silne ciosy jak nigdy:P juz sie wytrzymac nie dalo to musialam zmieniac pozycje czesto zeby ja troche uspokoic:P ja sie ciesze ze na poczatku ciazy zalatwilam dentystke i wszystkie zeby poleczylam jedynie co chodze na wizyty do ortodontki bo nosze aparat ale juz 16 marca mi sciagaja:) po prawie 3 latach noszenia w koncu bede miala spokoj:D

monica81: Nie ma to jak we własnym domku :) Uważaj na siebie :*

agnieszka1121: Łączę się z Tobą w bólu i nie zjem dzisiaj ani jednego pączka! :) Za dużo w nim kalorii, rzucę się dziś za to na jabłka :)

natka20: ja mam niestety plan na weekend wydrukowany z uczelni, więc nie poszaleję z weekendowymi rozrywkami, tylko jadę na wykłady :) Może w przyszłą sobotę wreszcie wybiorę się z moim lubym do hurtowni niemowlęcej zrobić trochę zapasów, bo przydałoby się już konkretnie wyposażyć mieszkanie na powitanie maluszka.

Kasiu, ja też mam kolejną wizytę 22lutego, zobaczymy jak tam nasze dzieciaczki :)

Pa dziewczynym wracam do nauki. Godzinkę temu wróciłam od dentystki, jeszcze tylko jedna wizyta i KONIEC leczenia : :D

Ja jeszcze dziś pączka nie zjadłam ale czekam na dostawę i na pewno ze 2 to zjem choćby na siłę :D

Dagmara to masz dobrze że już będą Ci ściągać aparat. Ja się ostatnio zapisałam na pierwszą wizytę do ortodonty bo w końcu muszę zrobić pożadek z tymi moimi zębami  i mam wyznaczoną wizytę dopiero na połowę czerwca! Ale w sumie to dobrze bo po porodzie na spokojnie sprawdzę sobie uzębienie - na pierwszy rzut oka wszytsko ok z moimi zębami ale wiadomo że dentysta zawsze coś znajdzie . A jak trezba będzie coś zrobić to ja tylko ze znieczuleniem więc teraz w ciąży nawet się do dentysty nie wybieram :)