Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-04-11 16:42
Natka! No a nie masz w przychodni do której chodzisz dyżurnych położnych które zawsze są i właśnie raz w tygodniu wykonują ktg?? u mnie tak jest. zawsze w czwartek mogę sobie pójść. musisz się kochana upomnieć o to lekarza, bo to dobrze mieć to badanie choć raz na tydzień...
Asiu. właśnie ja zupełnie też nie ogarniam tego... jak byłam w 30 tygodniu, to miałam silne skurcze jak na poród, i lekarz mógł to stwierdzić tylko po tym, że miałam brzuch co chwilę jak głaz twardy i bolesny, bo na KTg nic nie wychodziło!!! a teraz nie czuje skurczy jako skurczy a są mega... więc nie wiem... wiele dziewczyn ma ten problem... moja siotra i przyjaciółka jak rodziły to na Ktg wychodziły skurcze pod 100 czyli takie już ostatnie na poród, a one nic nie czuły... ja też tego nie ogarniam ;/
2013-04-11 16:44
2013-04-11 16:45
bede musiala sie zapytac lekarza we wtorek, dlaczego nie mam tego badania robionego chociaz raz w miesiacu, choc w pierwszwej ciazy tez nie mialam
2013-04-11 16:48
Natka. Ktg robi się dopiero po 30 tygodniu ciąży jak leżysz w szpitalu. bo wiem, że jak byłam w 30 tygodniu to już miałam raz dziennie, ale obok leżała dziewczyna w 29 tygodniu i jeszcze jej nie robili. pod koniec ciąży w szpitalu masz je 3 razy dziennie, a w przychodni chodzi się tak gdzieś od 36 tygodnia co tydzień. tak przynajmniej u nas. w każdym mieście inaczej. ale koniecznie musisz się zapytać, bo należy ci się raz w tygodniu to badanie,
2013-04-11 16:55
2013-04-11 16:55
2013-04-11 17:01
dziewczyny odeszło mi cos koloru brązowego dużo tego było.. to czop tak?
2013-04-11 17:33
może te wczorajsze chluśnięcie to było już 'coś'' ciotka pielęgnaiarka mówi że to były te pierwsze wody.. zobaczymy jak to będzie narazie zaobserwowałam to co wam napisałam
Zuzia mampytanie ty na gbs brałaś antybiotyk jakiś ? w szpitalu jak byłas albo teraz?
2013-04-11 18:20
oo Asiek czyli na dniach mozesz juz tulic swoja malenka:) zazdroszecz, mi nawet czop nie odchodzi:(
2013-04-11 19:12
jej dziewczyny jak czytam to widzę że nie tylko u mnie jest nerwowo u Was też nerwówka
asiek21 kurcze pewnie się okropnie martwisz i stresujesz ale będzie dobrze!! jak Cie coś zaniepokoi to jedz do szpitala i powiedz ze nie wyjdziesz dopoki Cie pożadnie nie zbadają.
Co do poprzednich postów i wielkości maluszka to ja też byłam przerażona jak w 38tc wychodziło że Malutka waży 3500 a dzisiaj 4000 ale u mnie to obliczają inaczej nie na podstawie usg. na szczęście powiedzieli mi że to tylko takie średnie i dziecko napewno nie jest takie duże..
u mnie też cisza najgorsze jest to że u mnie to wygląda tak że byłam dzisiaj zbadali standardowo jak bije serduszko i wszystko mam przyjść w środę mogą mi zrobić masaż szyjki ale się nie zgodziłam, więc jak nic dalej się nie będzie działo to dopiero za 2tyg. na wywołanie masakra!!!! bez zbadania jakości wód bez obserwowania co u Maluszka aż zbladłam.. Mam nadzieje że Mała wyjdzie sama i to na dniach