Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-04-14 09:40
Hej dziewczynki :) tak lepiej się czuje przeziębienie przechodzi został mi lekki kaszel który zaleczam Stodalem i jest już dobrze.. U mnie też cisza niestety czekam do drugiego terminu do 20 a jak po nim sie nic nie rozkręci czeka mnie wywołanie. Niby mała jest duża i nie wiadomo czy sama dam rade ją urodzić.
Gratulacje dla Bożenki ;*
Natka kochana nie martw się jeszcze ja nie urodziłam, Zuzia , Gwiazdeczka itp nie jesteś sama ;* damy rade. prędzej czy pozniej maluszki musza wyjść czy same czy za pomoca lekarza ale muszą! ;)
2013-04-14 09:43
Bożenka jeszcze wczoraj rano pisała nam że ma doła bo wydzwaniają do niej ludzie a dzisiaj już ma swojego bobaska tz wczoraj wieczorem . Nie znamy dnia ani godziny dziewczyny. Mi też jest już cięzko ciągle bym tylko płakała. Jestem psychicznie wykoczona bo juz nie wiem co z soba robić ale trzeba jakoś uzbroić się w cierpliwość.. mnie też w nocy boli wszystko a rano ucicha..
2013-04-14 09:55
Ja też Asiu powiem ci, że jestem już prawie jak wariatka.. chyba nigdy w życiu nie miałam takich huśtawek nastrojów jak od ostatnich 2 tygodni... po prostu płacze i śmieje się na przemian. mam już dość naprawdę. tych ciągłych znaków, że zaraz urodzę i rozczarowania żę jednak nic
Asiu a ile waży twoje maleństwo? moja mała jest bardzo duża. ma już 3600!! a jeszcze tak wlaściwie muszę wytrzymać 2 tygodnie i 2 dni. bo termin na 23 a do szpitala mam się stawić tydzień po terminie...
a wam dziewczyny? ile zostalo do wywoływania po temirnie gdyby nic nie ruszylo?? mi się coś wydaje że ja zostanę tu sama ostatnia już ;///
2013-04-14 10:35
moja waży ponad 3700 i ostatnio położna zasugerowała że nie wiadomo czy sama urodze. U nas trzeba zgłosić się do tyg zcasu ale ja się zgłosze szybciej bo za dużo problemów miałam z ciążą i wolę być pod stałą kontrolą. zreszta jest jeszcze troszkę czasu Zuziu może i u nas się coś rozkręci wkońcu. Ale u Ciebie to śmieszna sytuacja-moja bratowa odrazu po ściagnięciu krązka urodziła. Widocznie twojej córci dobrze teraz w brzuszku ;)
2013-04-14 10:57
wolałabym urodzic nie z zaskoczenia, bo ja beda wszyscy w pracy nie bede gdzie miala dac starsza corcie... dlatego wolalbym urodzic w nocy lub weekend:)
we wtorek dowiem sie ile wazy moj maly klocuszek:)
wogole u nas od jutra po 20 stopni ma byc :D niezlee , pocic to sie bd za 100 hehee
pewnie Kasi podłaczyli kroplowke i zaczyna sie powoli cos dziac :)
2013-04-14 11:00
2013-04-14 11:25
Asiu to rzeczywiście duże maleństwo ;) moja też będzie bardzo duża. mam nadzieje, że nie bęziemy mieć problemów z urodzeniem naszych pociech...
No powiem ci Asiu, że w szpitalu leżały ze mną dziewczyny które miały cała ciążę krążek, wciąż było zagrożenie przedwczesnym porodem, a leżały już potem na wywołaniu w 41 tyg. więc nie wiem ja to jest. chyba chodzi o to, że fenoterol też strasznie hamuje poród.
Ja też asiu po swoich doświadczeniach powinnam mieć prawo odrazu w dzień terminu być przyjęta do szpitala! ale niestety lekarze nie mają w szpitalu na IP wyrozumiałośći ;(
mam nadzieje, że nam się rozkręci do czasu terminu.
2013-04-14 11:27
Dziewczyny powiedzcie mi, to na jaki termin porodu patrzą wasi lekarze wkońcu, lub w szpitalu?? u mnie dziś mam termin z USG, a z obliczeń co do miesiączki 23 kwietnia... a wy?
2013-04-14 11:33