Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek84
Gratulacje dla gwiazdeczki. Konkret dziecko. Kasiu kup sobie z herbapolu herbatkę na laktację. Ja po cesarce miałam mało pokarmui po niej teraz mam dužo. Asiu urodzisz na pewno już wwkrótce. Jeszcze chyba natka i szoszanka zostały? A my ciągle w szpitalu na lampie, wrrrr.... Pogoda super a my w 4 ścianach
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85
asia, natka juz urodzila :) a Wy sie przemeczycie kilka dni ale bedziesz miala spokoj z zoltaczka i bedziesz spokojna, my mamy ja juz trzy tygodnie :/
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85
asiek21 domyslam sie jaka musisz byc zdolowana :/
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxxkasiaxxsl
Położne radza.żebym nakladki silikonowe sobie kupiła będzie nam latwiej się.nauczyc jak ssac;) być może.to.cos.da...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek84
To mnie ominął poród natki, niemniej jednak bardzo jej gratuluję.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek84
Kasia moja mała bardzo mi pogryzła sutki już drugiego dnia. Pomogły maści Maltan i Bepanten. Musiałam tez odciągać pokarm bo nie byłam w stanie wytrzymać bólu. Teraz już jest dobrze, mniej boli i pokarmu dużo.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85

Kasia spróbuj tych nakładek ale szczerze Ci powiem że wcale nie są tak bardzo pomocne :/ Mój synek nie chciał złapać piersi ani z nakładkami ani bez i nic na to nie dało się poradzić.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetka87

cześć dziewczyny ja też tylko na chwilke się pochwalić w niedzielę o 18:56 urodziłam córunię waga 3100 i 50 cm. Po 15-stu i pół godzinie porodu ale było warto :)

Gratulacje również dla pozostałych mamuś i całusy dla Waszych pociech :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek84
Gratulacje anetka87
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89

Kochane Dziewczyny! Dziś wróciliśmy z naszym kochanym Cypiskiem do domu :) Tak jak pisała Wam Asia, urodziłam przez cc w sobotę zdrowego maluszka! Nie obeszło się bez strachu, łez, ale było warto. Jestem najszczęśliwsza pod słońcem :) Dziękuję za wsparcie :* Gdyby nie Wy, ta ciąża nie byłaby taka jaką była :) Całuje każdą z Was, ucałujcie swoje pociechy, a za te dziewczyny, które jeszcze nie urodziły trzymam kciuki z całych sił!! Poród opiszę jak będę miała na to czas, mam tyle do opowiedzenia, że nie da się w 5 minut :) BUZIAKI!! :* :)