Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-05-17 05:40
Oj dziewczyny jak mi przykro że zaniedbuje portal ale uwierzcie mi nie mam na nic czasu. Czuje się jak matka samowychowująca dziecko. Mąż i tatuś weekendowy ale no cóż nic się na to nie poradzi.Wiadomo jeszcze trzeba pomoć ogarnąć dom podwórko.Rozłonki z mężem są cieżkie ... Już bym chciała byśmy byli razem w trójkę. Jest poprostu mi ciężko. Malutki rośnie. Wczoraj pojawił się problem z piersiami objawy jakie mam wkazują na zapalenie piersi. Także jeszcze dziś wyjazd do lekarza. Siostra mi mówi ze to zapalenie mogę mieć z nadmiaru mleka bo leje się ze mnie jak nie wiem . A moj mły babel dzis ma miesiąć i potrwfi zjesc 150ml mojego mleka. 3 mam kochane za was kciuki dacie rade kupkami i karmieniem. Najgorzej sie sresować pamietajcie jak wy się denerwujecie badz jestesie podenerwowane np ze nie chce złapać cyca to dziecko to czuje. Też miałam ciężką noc przed wczoraj był problem z kupka ale masowałam brzusio pobujałam kangurowalam i kladłam go na brzuszku i problem sam się rozwiazał.
Macie piekne dzieci i serdecznie was pozdrwiam i całuje
:*
2013-05-17 11:12
Kmdm : moja malutka miała wielkie problemy z kupkami, ale wszystko się unormowało. dziś boli ją brzuszek, ale daje jej herbatkę z kopru i espumisan, kochana problemy z kupką i płacz to prawdopodobnie to co u mojej dorotki: zaparcia i pewnie gromadzące się gazy. kładź maleństwo na brzuszku. ja na noc tego nie robię, bo się boję, ale w dzień kiedy jest pod nadzorem to kładę ją na brzuszku. organizm w tej pozycji odgazowuje się. zobaczysz, że maleństwo zacznie więcej prutać i spać spokojniej. moja na brzuszku pierwszy raz wczoraj przespała 3 godziny spokojnie! ;)
Asieńko powiedz mi, jak to jest, dostaje 1000 zł becikowego i mogę dostać jeszcze dodatkowy 1000zŁ? u nas tylko mąż pracuje, ja też nie pracowałam więc czy też mam szanse na to i jak to załatwić? i powiedz mi papiery się załatwia w urzędzie miasta? czy w opiece społecznej do becikowego??
Gwiazdeczka: jesteś bardzo dzielna! życzę ci, żebyś wytrwała i jak najszybciej mogła się cieszyć całą swoją najbliższą rodziną! pomyśl kochana, że jeśli teraz radzisz sobie tak świetnie sama, to kiedy już będziesz miała obok mężusia będzie tylko lepiej ;) miejmy nadzieję, że już niedługo kochana!
Asiu84: nie martw się kochana, ja też niby nie wyglądam grubo, i byłam 100% pewna, że wejdę już we wszystkie stare ciuchy, ale się przeliczyłam!! w jeansy wogóle nie wchodzę, w bluzkach wyglądam jak w 3 miesiącu ciąży! ale się nie przejmuje, czekam tylko aż będę moogła zacząć ćwiczyć i ten pas nosić, ale muszę czekać do wizyty u ginka.
Tak dla śmiechu powiem wam kochane, że wczoraj byłam na zakupach sama, malutka została z tatusiem i pan w kolejce przede mną mówi do mnie: Bardzo proszę wejść przede mnie, a ja na to, że nie trzeba dziękuje, a on proszę bardzo proszę niech się pani nie męczy bo pani przecież w ciąży...! ;DD ale mi się śmiać chciało... a więc nadal wyglądam jak ciężarna, a myślałam, że nie... ;p
Ps. jestesmy po wizycie u pediatry! moja Dorotka ma już 5150 kg... ;p
2013-05-17 13:18
Monika no mam nadzieję, że to pomoże twojemu maluszkowi. moja mała ogólnie jest w dzień bardzo niespokojna. śpi bardzp czujnie, budzi się z płaczem co 20 minut, lub wogóle po 20 minutach już nie śpi, to może być rzeczywiście ten skok rozwojowy, albo nadmiar bodźców w dzień nie pozwala spać spokojnie. miejmy nadzieje, że to przejściowe ;)
Kmdm: zapomniałam ci napisać, że moja malutka z piersią ma teraz tak samo od 2 dni jak ty piszesz... mam cyca w buzi a krzyczy i nadal go szuka, ale podejrzewam ze u nas spowodowane to jest zbyt dużym napływem pokarmu. ona się krztusi, nie nadążą, tak z piersi mi leci. może ty też masz za dużo pokarmu? trzeba by po prostu odciągać troszkę mleczka przed karmieniem, żeby tak nie ciekło...
2013-05-17 14:18
hej kobitki ja sobie zrobilam ala:( mylam talerz i zamiast na suszarke to zachaczylam o szafke i rozcielam sobie dwa palce az do miecha i pojechalam do pszychodni ...opatrzyli mi i wyslali na szycie zalozyli mi plastry sciagajace! teraz to jest trudno cokolwiek zrobic
2013-05-17 16:34
nie zazdrosze ci tych palców :P
soszanka wlasnie nei wydaje mi sie zeby to było powodem jego niezadowolenia bo owszem mam duzo mleka i kapie jak tylko przestaje ciagnac ale na samym poczatku nie kapie nic a reakcja jest ta sama wiec to chyba cos innego dzisiaj u mnie troche lepiej juz sa kupy ale dalej sie prezy i widze ze boli no ale od wczoraj znowu podaje krople na kolki dzisiaij mam w planiew kupic biogaie albo dicoflor i wyprobowac to chyba ostatnia nadzieja xe moze bedzie troche lepiej
2013-05-17 18:19
Ojej Odinka biedna jesteś. z pewnością niepotrzebne takie atrakcje kiedy już przy maleńśtwie człowiek się nie nudzi. mam nadzieję, że nie paraliżuje ci to życia i możesz funkcjonować normalnie z tą ręką. oby ci się szybciutko zagoiło! trzymaj się kochana!
Kmdm. cieszę się, że już dziś troszkę lepiej ;) każdy dzień będzie lepszy. maleństwa nasze mają jeszcze bardzo delikatne rzołądeczki i jelitka, to wszystko powoli dojdzie do siebie i miną bóle brzuszka, problemy z kupkami tylko trzeba cierpliwości ;) powodzonka kochana!
2013-05-17 18:20
Odinka może to żadna pociecha, ale powiem ci, że odkąd urodziłam stłukłam już 4 ulubione kubki...! w dodatku jeden od ślubnego pieknego kompletu ;(( niestety zmęczenie wychodzi u nas rozkojarzeniem a rozkojarzenie to najlepsza droga do wypadków ;/ Boże chroń... tak to jest po nieprzespanych nockach z maleństwami ;p
2013-05-17 18:27
co do zmeczenia Zuziu masz racje ja wczoraj w nocy małej zamiast w buterlce to w szklance mleko rozrabiałam ;) moja mała robi tylko raz dziennie kupke czasem dwa ale nie boli ją brzuszek nie pręży się , bardzo duzo bączków puszcza i jest dobrze narazie..
Sylwia wspułczuje... ja co noc zbieram siniaki do kolekcji bo jak wstaje z łóżka to zawsze się o coś walne. Wam też się czasem tak nie chce wstawać ?
2013-05-18 03:52
2013-05-18 17:37
ale u nas cisza ;) a ja jestem zajechana na maxa ;) mała juz nie chce spac w dzień tylko łobuzuje ale nie jest jeszcze najgorzej. Niedługo skończy się moja przygoda z karmieniem moim mleczkiem bo już mi się pokarm kończy i dobrze że udało się bez żadnych wspomagaczy.
Kasia zaswiadczenie do becikowego musi dać ci lekarz ginekolog badz położna