agnieszkadominik  badania robie srednio co tydzien, bo tak latam od lekarza do szpitala, od szpitala do lekarza ;)

u mnie jest tak, ze jak mierzy mi polozna przed wizyta cisnienie mam wysokie, jak mierze w domu to mam wysokie, ale jak ide do szpitala to powiedzmy jest ok... nie idealne lekko podwyzszone, ale nie na tyle, zeby np zrobic cesarke... a leki biore i ... szczerze nic nie daja,,,

tylko moje wczesniejsze pytanie - od czego opuchniecia? zatrzymanie wody?>?

a co do wagi.... ja przytylam juz ok 22kg, i te ostatnie 10 w przeciagu 3 tyg... lekarze robili wielkie oczy... ze to nie mozliwe... i wiekszosc sie na tym konczy stweirdza, cos mega blyskotliwego i koniec... zero rozmow, decyzji, tylko "obserwacja" i "obserwacja" i to nie jeden lekarz, nie tylko na nfz, i nie jeden szpital, wszedzie to samo...

a mnie juz krew jasna zalewa bo do konca nie wiem o co chodzi, i czy bede rodzic naturalnie czy cc, a lezec w szpitalu kolejny tydzien bez celu to nie ma sensu, tym bardziej, ze mam 200m...  eh

Dziewczyny ja na dzisiaj miałam termin z USG, ale jak widać maszyna się pomyliła bo nic się nei zanosi :P Kolejny z OM na 11.05 więc pozostaje czekac :)

Mnie jeszcze dopadło jakieś przeziębienie,katar leci okropnie i gardło boli:(

Karo no to masz trochę rozbieżności w terminie, ja mam ten sam termin i z usg i z om.

no mam dosyć spora ta rozbieżnosć :/ od początku mnie dziwiła...

Ojj chyba się zaczyna :ooooo

a co sie dzieje Adusia??

skurcze, o ku#$^ ale boliiiii tylko mam długi .... trzyma mnie juz ok 10 min juz :/

no teraz to juz się moze zaczynac, najwazniejsze ze będziesz majówką :) jakby co to powodzenia :)

uciekam pod prysznic jak nie miną wznosze alarm ... ja chyba jeszcze nie chce