Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-04-30 22:13
nie, kazal za tydz sie zglosic po skierowanie i do szpitala. chodze na ubezpieczalnie , nie prywatnie to nie ma sie co dziwic , a zyjemy w polsce takze roznego gadania jestem w stanie sie spodziewac w szpitalu..
2013-05-01 02:48
Chcialabym obalic mit ze niby chodzenie po schodach i wogole ruch cokolwiek przyspiesza :/ ... no dobra a przynajmniej nie dziala to na mnie
2 dni zalatwiania urzedowch spraw , od jednego do drugiego , z drugiego do trzeciego a w kazdym z urzedow w te i we wte po schodach (zaparlam sie nie korzyystalam z wind)
Dziewczyny mam zakwasy na nogach, ale NIC kompletnie NIC poza tym , nawet malego pobolewania w okolicach brzuszkowych , nic kompletnie nie zapowiada zeby mialo sie cos dziac
ewela1992 zgadzam sie z tym co napisala 8karo8 :) a tak na marginesie tez chodze na nfz ale po terminie bede tam tak czesto ich odwiedzac w tym szpitalu ze zaraz wezma mnie na wywolanie bo beda miec mnie dosc hehehe
2013-05-01 08:05
ja lezalam w szpitalu z dziewczyna ktora szykowala sie do porodu termin miala na 12 kwietnia,chodzila non stop po schodach po korytarzach i troche to pomoglo przez 2dni tak chodzila i dzien przed terminem urodzila..
2013-05-01 09:39
Schody to pikuś... ja przedwczoraj wspinałam sie po skałkach :D tzn nie tyle się wspinałam po ścianach :D co wchodziłam na góry po dośc stromych trasach spacerowych i tez nic :/ oprócz zakwasów... najlepsze jest to, że we wcześniejszych tygodniach ciągle nie coś bolało, a teraz jak powinno zacząc boleć to ja się czuje jak młody bóg i nic kompletnie nic mnie nei boli :/
PS. Chciałam pogratulować wszystkim które pomimo swoich szczerych chęci jednak zostaną majówkami :D
2013-05-01 09:56
JA tez jestem szczesliwa, pomimo tego ze od połowy kwietnia narzekam ze chce juz urodzić :) teraz przynajmniej wiem na 100% ze wszyscy będziemy z maja tak jak chcleliśmy, ja, mąż i dzidziuś :) cała majowa rodzinka :D