u mnie tez ponuro. juz dwa dni nie byłysmy na spacerku i pewnie dziś też się nie wybierzemy, bo zaczyna padać :(

paramore, ja tez sie boje jak cholera... ale kurde tyle kobiet sobie dalo rady to czemu my mamy nie? ;)

hehe, no wlasmnie zazdroszcze, wolalabym byc juz po..a

ale niedlugo :)

Też zazdrościłam innym,że są po i nawet teraz sobie zazdroszczę:)Wydawało mi się,że ta ciąża trwa już wieczność.Także niedługo i wy napiszecie magiczne "urodziłam":)

jeny , ja już dzisiaj dostaję kota ... jestem rozdrażniona i nie myślę o niczym innym tylko "kiedy w końcu się zacznie " . nawet obiadu nie zrobiłam :P wy też tak macie ? tracicie cierpliwość ?

Bronzo to kiedy ty urodziłaś?Długo leżałaś w szpitalu zanim się zaczęło?

mam na dzis terminz usg myslałam ze moze cos sie zacznie a tu nic ;(( ile to jeszcze trzeba czekac

do terminu z miesiaczki mam jeszcze 15dni;)

bronzo, u mnie w szpitalu np musisz, sie zglosic, 7 dni po terminie, co wcale nie znaczy, ze jeszcze tydzien nie polezysz... widocznie co szpital to inny obyczaj :/

My już oddzielnie :) Mały Daniel urodził się 8.05. Zyczę  Wam Cierpliwości kochane :**