Gardłem miało być.Starsza mi przeszkadza w pisaniu:)

My z mezem tez walczylismy z chorobskiem, u mnie sie skonczylo zapaleniem oskrzeli:/ mlody dostal tylko katarku, ale kontrolowalismy go kilka razy u pediatry na wszelki wypadek, na szczescie nic wiekszego sie nie stalo, ponoc dzieki karmieniu cycem :)

my wlasnie mamy kolejne szczepienie zaraz przed chrzcinami, ale tak jak piszesz, zmienie (nie myslalam, jak ustalam date), bo tak jak teraz mial goraczke, co prawda jeden dzien ale.. cholera to wie ;)

Mam nadzieje,że karmienie piersią ochroni moje dziecko.Już dawno miałam ochotę zrezygnować, o czym pisałam, ale jakoś mi żal...

My już po chrzcinach.Mała była bardzo grzeczna, gorzej z jej starszą siostrą...marudziła i płakała w kościele a potem na obiedzie w domu bo była zmęczona.Na szczęście udało potem mi się ją uśpić.Straciła przez to większość imprezy a dzieciaczków było sporo i się ładnie bawili.Żal mi jej było.

Pewnie,ze chcieliśmy ją zostawić, zwłaszcza,że widzieliśmy już,że jest zmęczona.Mama moja zadeklarowała się z nią zostać i położyć na drzemkę ale ona nie chciała.Płakała.Teraz żałuje,trzeba było ją zostawić, chwile by popłakała i się przespała.

a my szczepimy 5 dni przed chrzcinami ma pneumo i rota. mam nadzieję ze 6-go dnia w chrzciny jesli nawet były by jakies objawy poszczepiennie to do tego czssu ustapią.

PS. wrócilismy z kontroli u pediatry i mały zdrowy. w szpitalu nas nie potrzebnie nastarszyli, bo pediatra zerknęła na wyniki które nam dali ze szpitala z krwi i moczu i powiedziała ze to sa bardzo dobre wyniki bez zadnego stanu zapalnego. a nas tam szpitalem straszyli i w ogóle... :/

karo zdrówka dla Małego :)

dzięukję Wam dziewczyny :)

karo, super ze maly zdrowy! oby tak dalej :)

hej co tam u Was? U mnie jakoś dziwnie, bo starsza córka u babci na wakacjach. W domu pusto, obiad musiałam jeść sama :( nie ma nawet z kim pogadać. a tak sie cieszyłam, że będzie spokój i sobie odpocznę