Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

kila różecz brokuła, kalafiora, jezeli mrozony szpinak to z 3, 4 kulki. świeżego tak z garść, szczawiu tak samo. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

dzieki Sati! :)

No zebra spoko, mysle jeszcze nad tym http://allegro.pl/wozek-spacerowy-bebetto-filippo-folia-moskit-uchwy-i3635464235.html:)

U nas dzisiaj 0 stopni bylo rano :| Wczoraj wsadzilam jeszcze mlodego w kombinezon jesienny misiowy, ale dzis to juz nie ma bata, zimowka idzie w ruch.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

Fillippooooo :D dużo od tej zebry się nie różni. Wzięłabym zebruchę :D 

Jakiś czas temu Filix chodził w jesiennym, ale od dwóch dni zimowy. Piździ jak w kieleckim. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

Zebrucha ma raczke z tej pianki i duzo zlego o niej slyszalam, a Filippo (:D) ma z ekoskory jak nasz wozek i to jest bardzo spoko. Ale ogolnie tez mi sie zebra bardziej podoba. No zobaczymy, do czasu zakupu jeszcze moze cos nowego wymysla :)

Sati, wczoraj wzielam Tomixa w ten kombinezon misiowy i chuste, dopiero jak koala wygladal :D Ludzie sie za nami odwracali na ulicy :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

Hahaha a myślisz, że na mnie nie patrzą? w ogóle zauważyłam, że chusty wzbudzają emocje w ludziach. Kiedyś kobieta pytała mnie czy nie boję się, że dziecko wypadnie. Tłumaczę jej, że nie ma nawet takiej opcji. Jedynie razem możemy się wypierdolić, ale takiej opcji nawet nie biorę pod uwagę. Ta moja spacerówka ma z pianki rączkę i wydaje mi się spoko. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

No to fakt, szczegolnie babcie sa w szoku jak widza dziecko w chuscie. Jak mlody byl jeszcze taki calkiem malutki, to slyszalam nie raz czy sie nie boje, ze wypadnie (tez nie wiem jakim niby cudem), i ze przeciez jemu niewygodnie (!!!). Teraz to szał, bo ma raczki juz wolne i wszystko chce lapac :) Ciekawe jak bedzie z chustowaniem na plecach, jak ogladam na yt jak bąbla trzeba zarzucic do tylu to powatpiewam czy dam rade :d

http://www.youtube.com/watch?v=gEEtobj2b6o

Tyyy tu jest napisane ze wystarczy ze mocno trzyma glowke i juz mozna na plecach. To chyba czas probowac :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

http://www.youtube.com/watch?v=Pq3sg2ujoZ0 tu ma raczki wolne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

U mnie to nie przejdzie, bo Filip nie obejmie mnie tak nogami jeszcze :D tzn. ostatnio jeszcze nie dał rady. Chciałam od przodu mu tak zrobić. 

Poza tym nie boję się przerzucić grubasa tak :p 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aldona1987

też zastanawiałam się nad zebrą, ale ona ma oparcie regulowane za pomocą pasa a nie metalowej konstrukcji (nie wiem jak to nazwać - ale mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

Moja spacerówka też ma regulowane oparcie za pomocą sznurka nawet, a nie paska. Nie ma z tym problemów.