Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-06-15 10:47
Chyba się zmówiłyśmy, bo u mnie to samo:( Nie rozmawiamy od wczoraj, bo mój P. był w delegacji 3 dni, wrócił w piątek o 20, a wczoraj się z kolegą umówił na wieczór. No myślałam, że mnie coś trafi Pokłóciliśmy się zdrowo. Usłyszałam wiele przykrych słów, pt. "ty nie masz nawet z kim wyjść, bo znajomych nie masz". No i ku*wa nie mam, bo po urodzeniu dziecka wszystko się zmieniło. Koleżanki namawiały na wyjście, ale mały dawał mi tak w kość, ze nie miałam siły na nic. Więc i one zrezygnowały z namawiania i automatycznie kontakt się oziębił:( Najgorsze jest to, ze nic do niego nie dociera. Gada mi, że jakbym sama była to na pewno bym sobie rady nie dała (tzn. gdyby on mi nie pomagał), bo posiedzę z nim sama 3 dni i już jestem wykończona. Nie ma pojęcie jak to jest być dzień w dzień z dzieckiem od rana do nocy. Czasem jest ciężko sie po d*pie podrapać.
2014-06-15 10:48
Się rozpisałam:) Dodam tylko, że przyjęłam nową taktykę. Tzn. nie będę mu prać, prasować, gotować. Ma ręce to niech zapie*dala.
2014-06-15 12:09
ja nie chodzę do pracy to zajmuję się wszystkim i w sumie uważam to za zdrowy układ. On w pracy poza domem, ja w domu. Tylko on ciągle jest zmęczony a ja nie muszę, bo przecież on caly czas pracuje... Karo twój pracuje do 19 to chociaż macie dla siebie czas... mój wraca przważnie o 22 - 23, bo najpierw od 8 do 16 w jednej pracy a potem w swojej firmie
2014-06-15 13:14
cięzka sytuacja, może Ty w takim razie też idź do pracy, wtedy on nie był by cały dzień i moze znaleźlibyscie czas dla siebie. Ja idę do pracy od sierpnia, choć nie wiem czy to nie gorzej..
2014-06-16 15:05
Dziewczyny dawałyście już dzieciakom kakao??
2014-06-16 20:15
nie, ale czekolade spróbować tak
2014-06-16 21:10
ja dalam dwa razy, posmakowalo :)
2014-06-16 22:28
ja tak jak Karo, kakao nie, ale czekoladę tak i było ok
2014-06-17 08:29
Czekoladę Ada tez lubi..szczególnie jak babcie ją nakarmią:))
Zastanaiwm się nad tym żeby jej dacz pół kubeczka kakao rano do sniadanka...
2014-06-17 21:15
ja wlasnie dalam tomkowi pol kubeczka do sniadanka ;)