Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

Emil w nocy 41 st.nie mogłam tego nijak zbić. chciałam juz na pogotowie jechać, ale jakoś przetrwał. zbiłąm w koncu do 39. Nikt nie spał. EMil umordowany spi teraz :( biedactwo moje małe

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

boooooooooooooze biedny Emix :( wspolczuje. pamietam jak tomek mial taka goraczke, byl jak noworodek, nawet glowy nie trzymal, jak szmaciana lala :( mam nadzieje ze Emiś szybko wroci do zdrowia.

ja nie spalam wlasciwie cala noc tak mnie meczyl kaszel. NIGDY czegos takiego nie mialam. kosmos.

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justa26

Karo biedny Emix...My własnie wróciliśmy znad morza...Ada nam uciekła do wody i się wykąpała wariatka mała:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

Emiź juz zdrowy ;) Dziewczyny zazdroszcze Wam tego morza !

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justa26
No to super,ale lezalam i opalalam tylko kiedy spała tj.jakąś mala godzinkę, a tak to musiałam ją non stop pilnować bo bardzo smakował jej piach i kamienie:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

piach to przysmak Emixa też :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

taaa, Tomix też lubi pojeść piasku :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

głowa do góry Iwo, musi byc dobrze ;*

A moje samopoczuci do dupy, łeb chce mi rozpierdolić. Emil wyje od rana, zresztą pisałam w pytaniach  na ten temat, moze czytałyscie. Coś mi się sało w bark od ciągłego noszenia go i ręka napierdal jk zła. Chialam dzisij pojechc do mamuiuni zeby pomogła, bo juz ma wakcje. A TU NIĘKSZY PECH WZYCIU MNIE sPOTKAŁ !!! wjechałam na dworzec 1,5 goz przed odjazdem pociągu, teśc mnie odwoził i nie zdąrzylismy!! czaicie kuźwa !! takie korki były, ze nigdy takich na oczy nie widziałm. Normalnie na dworzec samchodem mam 15 min max. Rzem z drogą powrotną do domu spędzilismy jakś 5 godzin w auie bo spowrotem też był korek, wszystko stało. no myslałam ze mnie chuj trafi :((( i takm sposobem nie pojechałam. moze pojdę jutro, jesli ochłonę

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justa26

Iwo głowa do góry..ja też miałam krwiaka i się wchłonął...wiem ..teraz jest Stach i musisz mu poświęcić czas, ale trzeba być dobrej myśli...

Ps..Może jeszcze tego lata będzie okazja z tą kawą..my byliśmy w Pobierowie..to kawałek od Ciebie...

Karo!Biedna:(Ale Ci się korkson trafił..mnie by też szlag trafił!!Ja w sb jadę do Mamusiuniuni..tez chce trochę odpocząć bo choć mój mąż teraz ma urlop to od 2 dni leży przeziębiony no i ciągle..leży bo jaki on biedny chory no i Adrianny nie chce zarazić oczywiście...a ja napierdalam w praktyce przy dwójce dzieci!!!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

chory facet to dramat :D