Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-04-27 14:44
Ania daj znać po kilku dniowej kuracji :D
2013-04-27 15:05
Mam nadzieję, że wieści będą dobre :D
2013-04-27 15:07
Jeśli Ci pomoże tak jak mi to będziesz zachwycona :D ja od 14 tygodnia nie mam żadnych upławów , kompletnie nic. Nic mnie nie swędzi nie piecze i mój gin z każdą wizytą co raz bardziej zadowolony że wszystko jest wporządku :) już kiedyś pisałam o tym Plivafemie ;p
2013-04-27 15:29
No właśnie mnie też nic nie szczypie, nie piecze, nie swędzi. Tylko te upławy ;/
2013-04-27 19:54
Jak tu dzisiaj spokojnie.Ja juz odetchnelam z ulga.Maly wykupkal te cholerne baterie,wiec juz mi ulzylo.Ale ile stresu sie nazarłam to masakra.
Poopadaly Wam juz tez brzuchy?Mnie dzisiaj w sklepie 2 panie przy kasie zaczepily z teksetm"o juz nie dlugo bedzie malenstwo" a ja im na to,ze jeszcze 7 tygodni musze czekac a one obydwie buzie otworzyly i stwierdzily,ze juz mam brzuch tak nisko,ze myslaly,ze to kwestia paru dni do porodu.
Wiec zleklam sie teraz troche.Faktycznie mam wrazenie,ze cos sie zmienilo z moim brzuchem,bo lepiej mi sie oddycha i zgaga juz nie meczy,ale mam nadzieje ze nie urodze za chwile.W poniedzialek ide na wizyte i sie sprawa wyjasni.
A dzis wieczorem lenistwo na kanapie z jakims przyjemnym filmem i zimnym piwkiem(bezalkoholowym oczywiscie).
2013-04-27 20:08
calia, w weekendy tu zwykle tak spokojnie :)
dobrze, że z małym już ok :)
mi brzuch nie opadł, a co więcej, mam wrażenie, że jest coraz wyżej bo coraz bardziej mi ciśnie na płuca, żołądek... zresztą wnikliwe oko teściowej by to odnotowało. też mam wizytę w poniedziałek, ciekawe co u naszych maluchów :)
2013-04-27 20:10
Jak mi brakuje tesciowej i jej wnikliwego oka...teraz nie ma kogo sie radzic w roznych sprawach a ona jako byla polozna zawsze nademna czuwala.
2013-04-27 20:17
mam wrażenie, że dopiero co zaszłam w ciążę, a już zaraz zbliżam się do finału... calia, czy kolejnego porodu boisz się tak samo jak pierwszego? :)
2013-04-27 20:42
Wogole sie nie boje.Moj pierwszy porod trwal 2 godziny,wszystko dzialo sie tak szybko,ze nie zdazylam nic z niego zarejestrowac.Zero bólu i zero jakichkolwiek nieprzyjemnosci.Drugi porod trwal prawie 10 godzin,potwornie bolesny,myslalam ze nieprzezyje tego i obiecywalam sobie,ze nigdy juz nie dam sie namowic na dziecko,jednak jak poloza ci malenstwo na piersi i widzisz ze z nim wszystko w porzadku automatycznie zapominasz od tym bolu...Tak wiec mialam dwa rozne porody i nie wiem czego moge teraz oczekiwac.Mam tylko nadzieje,ze nie bedzie to cesarka...
Uwielbiam rodzic,mimo wszystko.
2013-04-27 21:16
Hej dziewczyny, jestem już po sesji brzuszka :) trwała prawie 4 godziny, umęczona jestem strasznie ale warto było bo było super i będą super efekty. Na dniach mamy dostać jedno lub dwa obronione a reszte pod koniec maja. Później zrobi sesje naszemu małemu i na koniec porobimy fotoksiążki itp. Polecam takie sesję bo pamiątka ekstra :) Mi się brzuch nie opuścił, ale czuje, że poród u mnie może być na dniach... jakies mam takie dziwne przeczucie, poza tym nie wiem czy to jeszcze po zabiegu czy czop mi powoli odchodzi, bo raz na jakiś czas taka galaretke broązowawą mam na wkładce. w Poniedziałek mam kontrole, więc się dowiem co i jak. Jeden szew już mi wypadł, zostały jeszcze 2 :) To w poniedziałek będzie wysyp postów hehe dużo nas ma kontrole.