Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

Anastazja gratuluję!! :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka

Coś mi się zdaje, że Happy jednak te skurcze nie minęły i może nawet ma już córeczkę przy sobie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia5147

No prosze nastepna:) Gratuluje:) i jaka kruszynka:)

Happy w sumie dzisiaj sie w ogole nie odzywala i tez mi sie wydaje ze juz pewnie porod ma za soba:)

No dziewczyny ktora nastepna?:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka

Nie wychylam się przed szereg :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia5147

mruuwka a my jeszcze TYLKO 5dni:D albo az zalezy jak patrzec:) Mam nadzieje ze nie przenosimy bo wczoraj mi juz kilka osob o tym mowilo.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka

Ja idę we wtorek wyłudzić skierowanie na CC na 7 czerwca. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia5147

Moze urodzimy w tym samym dniu:D ja we wtorek znow do szpitala na ktg ide.Musze cos wymyslic zeby juz mnie zostawili:P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka

Naściemniaj im, że Cie brzuch boli, że się źle czujesz itd. Ja nie znoszę szpitali i wolę tam być jak najkrócej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia5147

he he ta pozniej wykryja ze sciemniam i dopiero sie narobi:) Ja w sumie nie mialam nigdy stycznosci ze szpitalem tzn jak bylam malutka to mialam 2 operacje ale nawet nie pamietam tego a tak nie mam zielonego pojecia jedynie ze slyszenia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
myczek

Heeeeey Laseczki :* ostatnio nawet czasu nie miałam żeby coś napisać , a więc napiszę w skrócie co tam u mnie nowego :D 21 maja o godzinie 20 chwyciły mnie skurcze i potem się nasilały poczekałam do 11 i pojechalam na ip tam rozwarcie 3 cm , skurczę się zapisują na ktg no to czekamy sobie i tak czekali do 4 godziny ale rozwarcie się nie powiekszało a skurczę były silniejsze , więc mądry lekarz dał mi kroplowke na zatrzymanie skurczy - co się okazalo rano niepotrzebnie bo mogłam rodzić .... i tak mnie trzymali tydzień w szpitalu i moje rozwarcie z 3 cm zrobiło się na 4 cm ... :P skurczę na ktg się zapisały ale się cofają i tak jest do teraz , skurczę mam ale się cofają... macica napina się ... i jutro jadę na porodówkę , modle się by było 5 cm :P  chcę rodzić :D i to tyle chyba :D czołgam się jak słoń już :D