Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

lalka z tego co mi wiadomo to nie pojemniki a woreczki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

Teraz na wizycie Ci pewnie wszystko powie. Myślę , że jak nie urodzisz to w niedzielę lub poniedziałek każą Ci się stawić do szpitala. Najgorsze jest to , że trzeba być naczczo ;|

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia782

lalka tutaj jest sporo info na temat przechowywania mleka http://www.ofeminin.pl/rozwoj-i-zdrowie-dziecka/przechowywanie-mleka-matki-f83913.html

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

ja mam pojemniczki do mrożenia, chyba z NUK

a na patologii leżały ze mną dziewczyny do 14 dni po terminie i jeśli wszystko było ok to nie wywoływali przed 14 dniem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamasita26
Hej laski ja tez jak odciagam pokarm to go mroze, lalka sa specjalne woreczki do mrozenia, moj polog to lajcik. Przez pierwsze 2 dni lecialo i musialam używać tych podkladow bella a od 3 dnia juz podpaski i mam mniej niz okres. Na szczescie szwy cale 2 mam rozpuszczalne , nic mnie nie boli nie ciagnie itp. Pytajcie sie dziewczyny o ochrone krocza swietna sprawa jak polozna chce i umie to zrobić :) mi hormony jeszcze az tak nie szaleja , tzn czasami mnie placz lapie jak maly nie moze sie przyssac ale szybko mi mija. My od wczoraj chodzimy na spacerki :) dzisiaj bylismy na wazeniu i maly w 4 dni przybral 162 gramy. I to na samym cycku! Jestem przeszczesliwa ;-) balam sie ze nie dojada ale jednak daje rade :) gratuluje raz jeszcze wszystkim rozpakowanym mamuskom ! I czekamy na kolejne :))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nata9m

Calia, ja miałam skurcze przepowiadające od 31 tygodnia, i maleństwo siedziało już główką w kanale rodnym od jakiegoś czasu ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nata9m

My wyszłyśmy dziś ze szpitala :) Leżymy sobie teraz w domku :) Wstawię jakieś zdjęcie Agniesi ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

mamasita, a na ważenie szliście do przychodni? bo mi nic nie mówili o żadnej wizycie. dzisiaj dopiero go zarejestrowałam w przychodni, położna ma do mnie dzwonić, może ona waży dziecko?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamasita26
No w przychodni, my tez czekamy na telefon od poloznej zeby przyszła, i na telefon od lekarki jak wyznaczy nam wizyte.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lalka

myśmy juz mieli wizyte położnej w sobotę. stwierdziła że dobrze sobie radzimy i nie potrzebna nam kolejna wizyta. chyba, że chcę to mam dzwonic to przyjedzie. 

wizyte w przychodni mamy w srodę.