Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiulah

w nocy wstaje do wc może spróbuje.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kenfuszka

ja dziś na czczo 77 :) jak nigdy zawsze powyżej 80. Kurcze coś mnie bierze gilon mam cay zapchany i już mnie w gardle 'drapie' jutro sobie studia daruje i zostane w domu.po śniadaniu 100 po obiedzie 97 po kolacji nie wiem bo zasnęłam heh .  Spróbowałam śliwek suszonych :) wrzuciłam sobie do jogurtu naturalnego na śniadanie+4 wasy +2j insuliny  mmm pycha :) całkiem inny smak :D a pizze ooo też bym sobie zjadłaa .. u nas na osiedlu jeszcze taka pyszna jest.. ale przerzuciliśmy się z pizzy  na kurczaka z rożna :D 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiulah
Hej Wam. No i zrobiłam test nocny o 3 w nocy poziom cukru 92 więc po za norma rano o 7:15 96. Przyjęłam 10 jednostek jak przedwczoraj ale niestety nie obniżyl mi cukru. Za chwilę śniadanie i zobaczymy czy w normie.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
losfin

Hej, ja tez wstałam o tej 3 z drobnym haczykiem by zobaczyc jak tam cuker i u mnie 71.Ale zaczęło mnie ssać więc zapodałam sobie 2 wazy,  rano o 7.55: 74 po sniadaniu 2wazy+serek wiejski z papryką 110.

Niskich cukrów w niedzielę życzęsmiley

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiulah

Ja posniadaniu 111....co się dzieje w nocy z moim cukrem...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
losfin

putunki: ja ma wizytę o gin 26.11. Tak tutaj to  wygląda jak ci wykryją cukrzycę ciążową po obciążeniu to masz skierowanie najlepiej na Karową bo oni sie specjalizują. No więc ja na czczo miałam 80 a po 75mg miałam niecałe 154 więc popwiedzieli,że cukrzyca. Na Karowej ci daja glukometr i tłumaczą co trzeba jeść. O ketonach nawet nie wspomnieli! Jeśli pomiary cukrów są ok to trzeba przestrzegac tylko diety i wtedy opiekuje sie tobą gin. Jeśli by pomiary były nie ok to wtedy znowu do nich i oni decydują czy insulina czy nie.

U mnie ten cukier wyszedł tak 24/25 tydzień a na Karową trafiłam w 29 tyg(takie terminy). Do tego czasu starałam się przestrzegac diety cukrzycowej ale nie jakoś rygorystycznie, fakt cukru nie mierzyłam ale 0 ketonów. Jak zaczełam tą ich diete to od razu ketony i waga w dół.

Nawet nie wspominali o tym, warto zmierzyć cukier w nocy. Ja to sobie poczytałam książeczkę od glukometru do własnie byłam tam taka info że między 2.00-4.00 powinno byc powyżej 60. Co u mnie ma miejsce.

Jeśli chodzi o ketony to dzisiaj 5 czyli śladowe ilości...ale chyba skorzystam z mojego abonamentu w Luxmedzie i śmignę do jakiegoś diabetologa...bo zaczyna mnie to jakoś denerwowac powoli.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
losfin

Zapisałam sie na 22.11 zobaczymy co diabetolog powie ale pomiary będę sobie i tak robic w nocy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiulah

Putunki dziękuje za odpowiedź, na jakiejś stronie znalazłam coś akiego że jeśli w nocy cukier jest wysoki to trzeba więcej insuliny a jeśli jest niski to trzeba zmiejszyć dawkę.

Dziś zwiększam insulinę, bo wyczytałąm że nie zaszkodzi mojej Majeczce.

 

Po obiadku=4 ziemniaki+2 udka+kapusta duszona z marchewką+herbata ze stewia= 108

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kenfuszka

Kochane ja dziś nie wiem co się dzieje z moim cukrem :(  po sniadaniu 151:( a zjadłam to co  wczoraj i miałam dobry ;/ obiad też zjadłam troche rosołu, udko gotowane 3 małe ziemniaki  i surówka a cukier 131!! podkręcić sobie insulinę? 

To przeziębienie mnie wykancza;/ nie wiem czym się poratowac . Pije cały dzień herbatę albo wodę z cytryną szkoda że miodu dodać nie mogę :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiulah

Może ta pogoda tak działa nie korzystnie dziewczyny...za mną chodzą pączki no poprostu szok...zjadłabym z 5 :)