Moja nie chce smoka ale casem musze jej dac bo cycki opadają jak zie wscieka butelki nie daje bo karmie piersia i nie trzeba a cyca to moja kocha nad zycie

O dziwo daje małej smoka tylko na spacerze bo wtedy nie umie sie uspokoic ale tylko na chwilę bo jak zasnie to go wypluwa ale w nocy i w dzien w domu nie daje wcale i spi spokojnie

Moja smoka ssie, czasem jest placz, daje jej cyca a ta jeszcze gorzej bo nie jest glodna a jej mleko leci i wtedy smoczek to wybawienie. Czasem z nim usypia ale jak lapie ja twardszy sen to wypluwa. Nie wiem co bedzie jak trzeba bedzie ja oduczyc ;/ pozatym nie mamy juz problemow z brsuszkiem i mala przesypia mi cale noce ;D od 22 do 7, potem poje cyca i troszke sie powscieka i znowu spac tak do 10 :) tyle ze potem na dniu mniej spi ale o dziwo potrafi zajac sie soba na jakies 20min a bujaczek i karuzelke kocha nad zycie hehe

no tak Pauli u ciebie maluszek nie długo skończy trzy miesiące to już fajnie guga u nas maluszek też już zaczyna ale tak jeszcze nie wyraźnie. dzisiaj bardzo ładnie powiedział aguuu... i wszyscy w domu cieszyliśmy się jak nie wiem:)

no tak, jak się uśmiechnie do mamy lub kogoś innego to wielka radość ale jeszcze troszkie i będzie malutki gaduła i śmieszek. a jak tam udało ci się utrzymać"nie palenie" po urodzeniu? ja naraze wytrzymuje bo karmie ale czasami mnie kusi pomimo tylu miesięcy nie palenia.

u mnie pali matka ojciec i siostra od męża strony teść siostra i brat, jedynie mąż nie pali i sama się sobie dziwie że udaje mi się wytrwać, ogólnie nawet o tym nie myśle ale raz na miesiac czasami sobie przypominam o fajkach, mam nadzieje ze nawet jak mnie coś kiedyś podkusi to nie posmakują mi :)

Mnie kusi,żeby zapalić .Raz zabrałam trzy machy i mi sie tak zakreciło w głowie przez te miesiace bez papierosa jakbym byla pijana sie czulam i sobie powiedzialam ze juz nie zapale ;p oczywiscie jak karmie ;p

Mój facet i Moja mama też palą i bardzo mi to teraz przeszkadza jak wchodza do domu od razu po fajce czuć ten smród z daleka ;p

coś w tym jest bo zapalić czasami ma się ochote chociaż nie wiadomo czy by posmakowało ale jak ktoś najarany jest obok to śmierdzi a już do maluszka to nie pozwalam się zbliżyć bo jeśli mi śmierdzi to jemu jeszcze bardziej

Ja paliłam i nie mam zamiaru wracac do tego.. mam nadzieje ze mi sie uda ;))