Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria89

ja także dołączam się do życzeń :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina1987

Hej dziewczyny, to ja przebije wszystkie, mam 10 kg na plusie, ale w ogóle się już tym nie martwie, nie obżeram sie jak wariatka- a waga rośnie, widocznie tak ma być ;) Szczerze, to nawet po sobie nie czuje, że aż tyle przytyłam, a i narzeczony mówi, że tego nie widać ;) W brzuchu też przybyło mi kolejne 8 cm- teraz mam 98 i bardzo się ciesze ;) Dzisiaj mam też w końcu usg- w końcu się dowiem czy Antek czy Lilianka! :D

 

Kathy- dla mnie numerem jeden jest Nadia, tak nazywa się moja chrześnica, też jej imię wybierałam, uważam, że jest oryginalne i piękne- Nadia, Nadusia, Nadinka, Dusia! ;))

 

Pozdrawiam Was dziewczynki! ;)))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kathy

Ja tydzień temu miałam jakieś 6kg na plusie, ale maluch był za to duży jak na ten tydzień więc chyba jest wszytko ok :) Co do brzucha jeszcze nie mierzyłam ale chyba muszę bo nawet nie mam teraz porównania z wami :) Ja cały czas jak czytam na forach itp to moje się, że jakiekolwiek ukłucie bądź niewielki ból to już oznacza coś złego, troche przewrażliwiona jestem. 

Karolina1987 daj znać po wizycie jakie szczęście nosisz :) Ja wizytę mam jutro połówkową i modle się tylko, aby wszystko było ok, aby dzidzia była wpełni zdrowa no i aby, lekarz potwierdził, to co mówił tydzień temu i że faktycznie już na 100% to dziewczynka :) 

Co do imiona to zostały już tylko dwa Nadia i Gabriela :) Tylko największym problemem jest to, że ja jestem za Nadią a mój za Gabielą i nie możemy dojść do porozumienia, ale jeszcze trochę czasu jest i się zobaczy :) Niestety większość starszej części rodziny jest za Gabrielą bo chyba boją się tych bardziej nowoczesnych imion ... a tak rozmawialiśy, że może zrobiy głosowanie w rodzinei i teraz nie wiem czy to dobry pomysł .. ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kathy

Monija7 teraz to mnie dopiero zasuciłaś hehe, kurcze niby wiem, że wszystko może się zmienić szczególnie w tą stronę jeśli chodzi o płeć, ale tak podczas porodu !! Masakra wszytskie ciuszki, pierdołki hehe to faktycznie mieli zaskoczenie ... ale najważniejsze, aby dziecko było zdrowe :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kathy

Ja ciuszków takich typowych dla dziewczynki jeszcze nie mam, jak na razie mam wózek, łóżeczko, przewijak, wannienkę takie większe rzeczy, ale teraz właśnie chciałam przymierzać się już do tych mniejszych rzeczy, właśnie ciuszków, pościeli itp i chciałabym, aby płeć była już potwierdzona, abym mogła pobawić się kolorystyką a nie wszystko w beżach itp aby było uniwersalne :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina1987

monija7- jasne ,że się cieszyć ! ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina1987

kathy, to Wasze dzieciątko, nie pozwólcie ,żeby rodzina decydowała jak będzie miała na imię Wasza córka ! ;))

 

Dam znać ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina1987

monija7, pierwszy raz słysze, że chrześni powinni  kupić wózek- jeśli ktoś musi, to tylko i wyłącznie rodzice dziecka, ktoś inny ewentualnie może go kupić :)

Poza tym, chrzestnymi ktoś zostanie już po narodzinach malucha, a wózek potrzebny jest już wczęśniej.

Ja generalnie nie mam jeszcze wiele dla dziecka, ciuszki od siostry- chyba z 4 siatki.. Zaczniemy kompletować rzeczy od maja, póki co mamy sto innych wydatków, a kasy zawsze za mało :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kathy

No co do kasy to się zgodzę, jej zawsze za mało, u mnie też cienko, ale część rzeczy wolałam kupić już teraz, aby rozłożyć sobie te wydatki jakoś na kilka miesięcy w sumie z tych najdroższych to już chyba tylko laktator mi został, nad którym wciąż się zastanawiam znaczy czy ręczny czy elektryczny, a z pozostałych to już kosmetyki, ciuszki itp przynajniej tak mi się wydaje :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina1987

Nas odciążą trochę też teście- chwała im za to, kupią nam wózek, pieluchy, jakies ciuszki- więc trochę nam odejdzie ;) Sporo tez będę miała rzeczy po siostrze, bo 4 m-ce temu urodziła ;)