Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elila89
Widze dziewczyny ze chyba wszystkie przezywamy to samo :-) ja caly weekend chodzilam wkurzona i tylko jak nikt mnie nie widzial to ryczalam jak jakas psychiczna bez powodu :-) teraz juz troche lepiej jest chyba przez to ze tez na urodziny uzbieralam prezenty dla mojego malenstwa- stwierdzilam ze jak trzeba teraz troche pooszczedzac by kupic malej wszystko na poczatek to jako prezenty urodzinowe niektorzy moga nas obciążyć :-) takze siedze caly czas i tylko ukladam i przekladam rzeczy dla mojego malenstwa i juz sie nie mogę jej doczekac :-) finansowo to tez zapinamy pasa szczegolnie przez wyprowadzke - nadomiar zlego siostra ( wynajmujemy mieszkanie od niej) stwierdzila ze musimy sie wyprowadzic :-/ z jednej strony to dobrze bo przyda nam sie wieksze mieszkanie ale myslelismy o tym dopiero jak mala bedzie wieksza a ona z czyms takim wyskoczyla 3 miesiace przed rozwiazaniem- az ręce opadły.... no nic trzeba sie nie poddawac :-) a co do twardnienia brzuszka to zauwazam tylko przy jakims wiekszym wysilku i bardzo rzadko wieczorem chyba tez porozmawiam o tym z polozna czy to tak ma byc czy co bo nie mam pojecia...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kathy

Ahh a więc widzę że to jakaś epidemia wśród nas, bo mój tydzień też wyglądał kiepsko, a najgorsze jest to, że ten będzie chyba jeszcze gorszy ... a wszytsko rozchodzi się o pieniądze niestety ... aż szkoda gadać. Co do twardnienia brzuszka to mi to się zdarza tak mniej więcej raz dziennie może troszkę rzadziej tak na chwilę i puszcza, ale chyba też się lepiej zapytam lekarza na wizycie czy wszytsko ok 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
thekuloodporna

ja się prawie poryczałam w pracy jak mój mi powiedział w żartach, że mam zostać godzine dłużej. Aż mi łzy staneły w oczach. Co do zakupów to ja nawet nie wiem kiedy się wybierzemy. Oboje pracujemy i mamy mało czasu. Postaram się go jednak wyciągnąć w miare szybko bo trzeba się za łóźeczkiem i wózkiem rozejrzeć... Ehh tyle wydatków...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
thekuloodporna

tyssia90 ciesz się, że w ogóle Ci szyjke sprawdzają. Ja nawet nie mam pojęcia ile młody waży. Wiem tylko tyle, że trochę chudziutki :/ Badania u położnej to tylko tętno młodego i ciśnienie moje. Ewentualnie wielkość macicy i tyle.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kathy

tyssia dasz radę teraz musisz się oszczędzać i na pewno wszystko skończy się dobrze :) a jeśli będziesz musiała rodzić przez cesarkę to trudno, najważniejsze, aby malec wyszedł cały i zdrowy. Pamiętaj niektóre kobiety będą Ci zazdrościły cesarki ;p choć jak na razie sama nie wiem dlaczego ;p ale niektóre się tego domagają ... nie powiem żebym sama o tym nie myślała :) 3mam kciuki za twoją szyjkę przede wszystkim :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elila89
Tysiu bedzie dobrze musisz tylko duuuuuzo odpoczywac i sie nie zamartwiac... jestesmy juz blizej niz dalej konca takze napewno bedzie wszystko dobrze :-* :-) ja mam podobnie jak thekuloodporna mi tez szyjki nie sprawdzaja, jedynie mialam okazje badania ginekologiczne zrobic przy wizycie w pl i powiedzial ze szyjka wporzadku i nic sie nie dzieje a bylo to w 23 tyg takze teraz musze tylko zdawac sie na opinie poloznej ktora tylko poslucha dziecka i sprawdzi mi cisnienie i to wszystko. ... trzynam rowniez kciuki za szyjke bedzie dobrze a czy cesarka czy naturalnie to nie wazne najwazniejsze by dzidzia byla zdrowiutenka :-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina1987

Nie martw się Justynko, będzie dobrze, najważniejsze, że jesteś pod stałą kontrolą lekarza ! Dobrze, że jest te forum, bo z Wami jakoś lżej przez to wszystko przejść :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria89

Ja już jestem po wizycie..ehh..z dzieciątkiem wszystko ok, już odwróciła się główną w dół. Miałam robioną cytologię no i tutaj był problem, bo zaczęła mi krwawić szyjka, lekarz wystraszył się, że to polip. Na szczęście sprawdził i okazało się, że wszystko jest ok tylko szyjka bardzo delikatna i stąd te krwawienie. Powiedział, że może potrwać ono kilka dni..no i w sumie nadal delikatnie krwawie :/ mąż się bardzo zmartwił jak zobaczył pode mną krew na usg. Ehh.. :( dzisiaj w Biedronce jest promocja na dziecięcie produkty..kocyki, ręczniki, pieluszki i inne.. kupiłam sobie kocyk i pieluszki tetrowe. Mama z kolei kupiła mi flanelowe- też w Biedronce. Kupiłam jeszcze dwa kocyki i dwa ręczniczki ale to dla dzieci, które się już urodziły w rodzinie a jeszcze ich nieodwiedziliśmy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ann13

Ja z humorem jakoś się trzymam ale pewnie już nie długo mnie dopadnie depresja przed końcem II trymestru, podobno to normalne dziewczynki moje kochane ;) Ja miałam cytologie na początku, czy pod koniec też się ją robi? Co do kasy, też oczywiście jej mało, nigdy jej za dużo :/ Mój mówi że nic nie chce używanego od ludzi, a nie widzę abyśmy dali radę z kosztami całej wyprawki. Ale musimy ! W koncu ja nie muszę jesc ale moje dziecko musi wszystko miec, jeszcze ten wyjazd... coraz bardziej nad tym główkuję ...Niestety każda z nas ma coś na głowie, fajnie tak jak pisałyście że mamy siebie, daleko bo daleko ale zawszę któraś pocieszy i napisze :) Justynka, kurczę, odpoczywaj ile wleźie, bo musisz jakos wytrzymac jeszcze 10 tygodni co najmniej ... :) Już nie daleko  bliżej. Leż dużo ... MUSISZ DAC RADĘ.

Karola, będzie dobrze, ważne aby myślec pozytywnie w Naszym stanie:*

Sandra ? A Ty nie możesz mu powiedziec że jestes do cholery w ciązy ? I masz wszystko gdzieś, przecież w UK przestrzegają praw kobiet w ciąży, z tego co pamiętam, nie daj się do jasnej cholery ty też musisz odpocząc zjesc i byc wypoczęta !

Ja na zwolnieniu jestem od 5 tygodnia, tylko że ja miałam prace stojącą ... po 12 godzin i lekarz od razu mi dał zwolnienie. I bardzo się cieszę, bo na prawdę chyba bym nie dała rady,spanie miałam jak suseł ;)Co do zakupów też muszę zacząc myslec nad tematem, dobrze ze mamy wóżek,łóżeczko plus materac ... no i bujaczek dziś dostałam od przyjaciółki :) Ciuszki mam, ale w większosci używane zawsze to coś ...

DZIEWCZYNKI UŚMIECHAMY SIĘ SZEROKO !! MUSIMY DAC RADĘ :) JUŻ NAM NIE DŁUGO ZOSTAŁO :) MYŚLIMY POZYTYWNIE :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kathy

ann Ty to umiesz zagrzać do pozytywnego myślenia !! Powiem Ci, że dawno nikogo tak bardzo przekonującego nie słuchałam :) Masz chyba jakiś dar, bo nawet mój dół trochę zelżał dzięki tobie, a był ooogrooommny ;p naprawdę ;p 

Co do zakupów słyszałam o tych rzeczach z biedronki z chęcią poszłabym i kupiłabym kilka drobiazgów, ale niestety brak kasy, wciąż czekam aż zus mi zapłaci a z nimi to nic nie wiadomo .. i znając moje szczęście to już nic nie będzie kiedy będę mogła pozwolić sobie na zakupy. Achh ... ale pozytywne myślenie :) Będzie ddobrze !