powiem Tobie tak: kolezanka dala mi linka do tych boczkow;) no i jak robilam to soebie myslalam przeciez w ogole to chyba nie dziala ... bylam tak seceptycznie nastawiona do tego...a na drugi dzien jak poczulam zakwasy to w szoku bylam ;))) a czy dziala? wszytko dziala trzeba tylko robic robic ruszac sie ;) pewnie co bys nie robila nawet cwiczenia wedlug "nefretari: by dzialaly;) hehhe

ale zrob sobie toffani to tyllo 10 minut i zobaczysz jutro czy boczki bola;)) mnie bolaly i dziewczyny ,ktore robily tez;) takze cos tam dzilala;))) 

a podałabyś linka? też spróbuje:)

http://www.youtube.com/watch?v=ChNVGR7H7_U&list=PLg1jPAC3C4sTMwW0EK-iv0msSVwAxv-2t

:)

nefretari nie wchłonełam 2 całe czekolady ja też mówiłam nie kupować i stało się 2 czekolady całe wchłonęłam bo kupił grrrr ale dzis pokutuję i post:(

gossska dzieki jak dzieci lulu to ja za boczki sie biorę:)

ja dzis w sklepie trzymalam czekolade ale powiedzialam sobie NIE i grzecznie odlozylam;);)

trzeba miec silna wole zeby sie udalo:)

no tak ale kurcze przecież czasem też się coś nam należy:) wiec raz w tygodniu jak zgrzeszymy to się nic nie stanie:)))

To ja slodyczy prawie w ogole nie jem:) jedynie co to uwielbiam kebaby i takie ... ;) albo pierogi smietany sosy .. ;)

no dokladnie;))) slodycze tylko w ciazy kilogramami jadlam ;) po ciazy koniec nawet batonika:)