Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-09-30 12:54
Ninia ja tez jakoś w 38tc rozłożyłam łóżeczko i tak sobie czekam, jedynie co to pościel i materac są zapakowane, żeby się nie kurzyło.
Teraz sobie siedzę i odpoczywam i jednocześnie wcinam kanapkę. Dzisiaj przy obiedzie siedzi mój mężczyzna, już zapowiedział, że wraca z pracy i mam nic nie gotować, że on zrobi i posprząta od razu. Więc ja zrobiłam tylko pranie, ogarnęłam, żeby dało się żyć hehe i czekam cierpliwie :) Jemy i lecę z synem do mojego ojca, bo jakaś paka dla nas u niego leży. Tzn coś dla dzieci- jakieś ciuchy i zabawki. Nie wiem czego się spodziewać, ale warto zobaczyć ;)
2013-09-30 13:10
ja mam łóżeczko zakryte folią właśnie żeby się nie kurzyło :) ale się miło na serduchu zrobiło jak zobaczyłam efekt końcowy :) idz idz mnie by ciekawośc zżarła :)))
2013-09-30 13:23
u nas łóżeczko już przygotowane i czekamy :) i mnie brzuch pobolewa z lewej strony :( poruszać sie nie dam rady... łaże jak stara baba
2013-09-30 13:30
ja jak mnie boli to "zapodaje kaczy chód" jak to ma w zwyczaju mawiać mój mąż :) ja zauważyłam ostatnio że nie mogę na boku spać bo mnie biodra strasznie bolą ;/
2013-09-30 14:06
Iwona skąd ja to znam, ostatnio chodziłam jak staruszka o lasce, która dopiero co zlazła z konia. A największy problem mam z zejściem z łóżka. Pachwiny mnie tak bolą, że nawet nie mogę na kolanach się podtrzymać :/
2013-09-30 14:09
haha babcie stuletnie normalnie z nas :) ja jak wstać nie mogę to albo wołam męża i mnie znosi :) albo sie zapieram o łóżeczko :)
2013-09-30 14:32
co do spania na boku,to mam tak samo, biodra bolą,że heja :) i ze wstawaniem też jest problem :) dokładnie to ta starość :) świadczy o tym chyba też to nasze marudzenie :)
2013-09-30 14:39
w sumie to masz troche racji :) masze mamy i babcie pewnie tak nie marudziły :)
2013-09-30 14:43
bardzo możliwe :) za to my nadrabiamy za nie :)
2013-09-30 14:44
ja się ostatnio nawet nad tym zastanawiałam :) że troche wykorzystuje fakt że w ciązy jestem :P