Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
0owl0

Ja za to dzisiaj mam taki dzień, że najchętniej cały bym przespała. Zero mocy. I snuję się nieprzytomna z kąta w kąt... 

Mam do Was pytanko. Czy któraś składała już do pracodawcy wniosek o roczny macierzyński? (podobno  jak chce się cały rok 80%, to wniosek trzeba złożyć do 14 dni przed planowanym porodem, ale jestem ciekawa co w przypadku wcześniaków np.) Ja u siebie oczywiście do kadr się dodzwonić nie mogę i zastanawiam się czy to pisemko jest gdzieś do ściągnięcia, czy zakład pracy ma własne... Jak to u Was wyglądało? 

Niestety też od jakiegoś czasu przepraszam się trzy razy dziennie z toaletą. Ale za to 'drugą stroną'... To chyba ze stresu. :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
flesh221

Mi babka w zusie mówiła, że to się składa jak dziecko się pojawi na świecie ale jak jest to nie wiem bo jeszcze się tym nie interesowałam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta132

Hej kobietki ;) jak się czujecie ? i jak minął dzień ? wczoraj miałam tragiczną noc.. tak mnie mdliło do tego takie dziwne uczucie w brzuchu,pociłam się niemiłosiernie,później dopadła mnie zgaga,kilka razy pod rząd siku i tak było już rano.Od paru dni mam też takie dziwne uczucie w brzuchu jakby kłucie ale w jednym miejscu po prawej stronie.Dzieje się tak kiedy się przekręce albo nawet podniose ręce do góry czy zmienie pozycję to czuję wtedy takie kłucie.Nie wiem czy akurat w tym miejscu mnie maluszek uciska rączką czy nóżką ale boli ciągle w jednym miejscu hmm...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
flesh221

Przyszła szafa:) juppii. Dziś miałam w miarę spokojny dzień, dokańczałam malowanie wnęki na szafe ale niestety farba nie pokryła i mąż musiał poprawiać;( i składanie szafy czeka do piątku.

Mała dziś się wierci i daje czadu po prawej stronie ale już się przyzwyczaiłam, że raz nózka a raz rączka odstaje:)

Marta ja tak miałam koło pachwiny trochę wyżęj aż iść nie mogłam i tak miałm pare dni ale puściło. Lekarza jak się pytałam to powiedziała, że organizm się szykuje na poród;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta132

Mnie jutro czeka prasowanie i to dość sporo ale sama nie dam z tym wszystkim rady,będe musiała poprosić mame o pomoc bo nie chcę się tez przeforsować.Jeszcze dziś coś mi się dziwnie sączyło,już myślałam,że to wody ale narazie suchutko,żadnych skurczy nic się nie dzieję więc to chyba jednak bardzo wodnisty śluz ale jednak wole dmuchać na zimne.Jeszcze mały ma troche czasu to niech posiedzi ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
flesh221

Ja trzy dni prasowałam;) mnie coś co jakis czas szyjka kłuje i dziś zauważyłam grutki na wkładce i jak się kąpałam może coś tam się dzieje:) Mała ma właśnie czkawkę:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta132

Mój mały miał ok. 20 minut temu ;) właśnie tak się zastanawiam bo wczoraj już szykowałam wyprawkę na gotowo dla malucha ale nie jestem pewna co do ubranka na wyjście..hmmm wiadomo,że wszystko zależy od pogody ale jak na razie to na wyjście ze szpitala mam body z krótkim na to śpioszki z długim,niedrapki,czapeczka,do gondolki i okryć kocykiem,pieluszka na buźkę..Gdyby było troszkę chłodniej to jeszcze sweterek w pogotowiu no a gdyby pogoda całkiem nawaliła to do kombinezonu.Co o tym zestawieniu myślcie? jak wy macie zamiar ubrać wasze maluszki na wyjście do domku??

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
flesh221

Ja mam naszykowane body  na krótki rękawek skarpetki czapeczka i na to dresik i malutką do nosidełaka, a jak będzie zimniej to na body bluzeczke na długi rękaw lub zamiast bodów na krótki ubiorę z długim rękawkiem i może  pod spodenki ubiorę półśpioszki i kocykiem nakryję;) Ale nie biorę ubranek na wyjście do szpitala bo mąż mi przywiezie, biorę to co najbardziej będzie potrzebne tak mi się wydaje;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91

Ja dzisiaj znowu się wystrachałam, bo dostałam jakichś ukłuć w dole i musiałam przystawać co krok. :/ Czytałam, że to podobno więzadła, czy coś tam.

A ubranko do wyprawki naszykowałam tak jak nam podali na kartkach w szkole rodzenia - trzy pary body, śpioszków, kaftaników i skarpetek. Eh, powinnam być już dawno spakowana w całości, a tu jeszcze paru rzeczy brakuje...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta132

katrina te kłucia to ja też mam często,że nie mogę zrobić kroku tak boli ;/ często też miewam tak rano,dopiero jak sie troche poruszam to przechodzi.Mi jeszcze brakuję drugiej koszuli do szpitala,szlafrok się suszy i klapki musze spakować :D