Dobrze wiedziec ze sa takie plasterki bo moj maluch tez strasznie plakal a wrecz wrzeszczal na szczepieniu.A taki zal mial do mnie ze nie moglam go uspokoic.

U mnie w przychodni jest osobne pomieszczenie do szczepien i chorzy nie maja tam dostepu.Ale z was nerwuki Jolus, jak jedno tak i drugie:))

 

 

Zycze Wam kochane mamuski zdrowych, radosnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia!!

Kochane Wrześnióweczki życzymy Wam Wesołych Świąt, szczęścia, pomyślności a przede wszystkim zdrowia dla Was i Waszych Maluszków :)))

Wesolych Świat dziewczyny..troche pozno zajrzalam ale nie mialam kiedy;/

wesołych i zdrowych  swiata dla naszych maluszków wrzesniowych:)

Wesołych Świąt :)

Cześć dziewuszki :) Jak Wam mijają święta?? U nas masakra bo zmarła siostra mojego taty (była ciężko chora, ale nikt nie podejrzewał że umrze akurat w pierwszy dzień świąt :() więc mama z tatą pognali ponad 500 km do Jarosławia na pogrzeb, mąż w pracy więc jesteśmy z Michasiem sami. Kurczę martwię się bo przestał ładnie spać w nocy i chodzimy oboje jak jakieś zombi, wczoraj obudził się kiedy my kładliśmy się spać... i to nie jest tak że obudzi się zje i śpi, tylko kręci się domaga się nagle smoka-wcześniej miał w nosie czy było co ssać czy nie. Śpimy z nim na zmianę ale chyba będe musiała spać z nim sama bo mąż nie ma cierpliwości podawać mu smoko, więc pakuje mu butlę ze 4 razy na noc a ja go zawsze trochę przetrzymam w miarę możliwości i podaję mu 2 razy. Ciekawe ile tak pociągnę. Jutro jak pootwierają markety jadę po jakąś kaszkę do zagęszczenia mleka, może tu chodzi o to że on faktycznie nie dojada a po zagęszczonym mleku będzie lepiej spał. Pozdrawiamy Was gorąco!

Dziewczyny wyobrażacie sobie że po odstawieniu leków laktacja powróciła?? No masakra, wczoraj zaczęła mnie boleć pierś (ta lewa oczywiście) więc trochę ją pomasowałam bo szukałam zgrubień, nic nie znalazłam za to do rana pierś jak kamień a w środku guzy. No nie mam pytań, mój lekarz na urlopie więc znowu muszę kombinować. W przyszłym tygodniu i tak na jakąś kontrolę pojadę bo to już nie jest śmieszne.

Jola wspolczucia tragedii;/ Ciocia odeszla w taki dzien... / no a moj maly tez ma problemy ze spaniem..ciagle chodza do tylu..moj ten tydzien w domu to troche mnie odciaza ale stwierdzil ze mnie podziwia..to chyba jakis skok rozwojowy u maluchow..wprowadzilam juz soki jablkowy i marchewkowy..dalam mus jablkowy ale tak sie kwasil ze sie smialam z niego..

 Świeta minely szybko bo to tylko week..ale za to rodzinnie i milo..

ooo Jola doczytalam o cycach..w szoku jestem..bralas tabsy na zahamowanie a tu dalje mleko..bezsens..ja ostatnio jak sciagalam to z krwia i musialam wylac 120ml..sutek mi popekal i krew poleciala..normalnie mam juz tego dosc.. a kupilam kleik ryzowy i zageszczam malemu mleko.