Witajcie Kobitki. Co tak cicho się tu u nas robi?? Jak się czujecie mój mały się wypina tak  że aż boli;p ale to znak że jest dobrze bo go czuję, chociaż nie zaprzeczam że chciałabym już urodzić i mieć go w domku:D Brzuch mam cały czas twardy jak skała, ale oznak zbliżającego się porodu wcale w myślach mam czasem wrażenie że to już tuż tuż ale ciało z głową odmawia posłuszeństwa;p

Czesc kochane :) ja już w domu ale jeszcze nie z maleńką..wizyta w poniedziałek u mojej gin więc się czegoś może wkońcu dowiem..w szpitalu masakra..ale szczęscie,że mnie wypisali z kontrolą ciśnienia i tabletkami..moja mała w dniu przyjęcia do szpitala (13-tego) ponoć ważyła 3,5 kilo..mam nadzieję,że to jakaś pomyłka w pięć tygodni nabrała półtorej kilograma..jestem przerażona..po żebrach kopie tak,że mi czasem tchu brakuje..walczymy dalej..oby do końca 

Olciu Kochana ja jeszcze nie spena dwa tygodnie moj malkuch nie jest ruchliwy po żebrach nigdy nie dostałam, ech 12.11 synek miał 2700 chcialaBYM ABY DO 3,5 DOSZEDL ... jego ruchy sa slabe czasem musze " potrząsnąć mocno brzuchem" aby sie odezwał do mamy;p Ja już też chciałabym urodzić ale byle do 4.12. a tak pozatym jak samopoczucie. To dobrze że wypisali ciebie do domku przynajmniej w domku czekasz na maleńka:))

JAK MI CIEŻKO CHCE JUZ DNIA PORODU !!

żaden z synków nie dawał mi popalić tak jak Wiktor( imie w końcu wybrane)  dzis to już była przesada nie mogłam ustać w kuchni jak gotowałam obiad zaczoł tak mnie okopywać po pęcherzu do tego te pachwiny i kłucie.Położyłam się a mały jak zaczoł wypychać rączki nóżki byłam w szoku że tak może mi dać po kościach dosłownie; mąż kończył obiad a mi się zasneło;)

Hej Dziewczyny .:) .Co u was ??

Nie wiem co sie dzieje ..od rana boli mnie brzuch i mam takie uderzenia gorąca .Jestem bez sił :( Moze to ze stresu ..za 3 dni rozprawa .eh do tego ten ból w okolicy pachwin ..

hejka a u mnie też juz cięzko jesli chodzi o ciąze młody daje ostro popalic ale jeszcze tylko 4 tygodnie:))

Wiktor , to tak jak mój synek będzie miał na imię, lecz ja od początku jak się dowiedziałam, że synek to wiedziałam że będzie WIKTOR. zazdroszcze wam że każda tak mocno odczuwa maleństwa u mnie to naprawde sporadycznie, a ciężko jest nikt nie obiecywał że będzie łatwo

Agusia jak ja Ci tej wagi Wiktorka zazdroszczę  moja mała będzie kluseczką,a zpowiadała się na mniej niż Wiktorek  ja mam jutro moją Panią doktor i zobaczymy co powie..już chcę żeby maleńka była na świecie..narazie skurczy ani widu ani słychu..jak mi powie,że rodzimy naturalnie to pomogę naturze myciem okien,pastowaniem podłóg 

Olciu kochana ja miałam nadzieje ze moj Wiktorek bedzie mial okolo 4 ale najwazniejsze ze zdrowy :) A powiedz mi jak odczuwasz ruchy u mnie w nocy miałam już skurcze ale tak to nic ie widać ... Ja jeszcze kilka dni do lekarza, ale bede dzwonic wczesniej bo strasznie podbrzusze mnie boli i czasem z łóżka nie moge wstać bez bólu ;( Jak wrócisz od lekarza to melduj się tu natychmiast kochana, ja sprawe rozwodową też w tym tygodniu powinnam mieć więc mam stresa