a moja teraz się rozpycha i mam taki guzek na brzuchu 

Ja w poniedziałek poszłam do szpitala bo wody zaczęły się sączyć miał być poród naturalny ale gdy podali oxsytocyne tętno córci zaczęło spadać i zrobili cesarkę dziś już w domku jesteśmy. Mała ma 53 cm i waży 3350

gratulacje dominika:)))))juz coraz mniej nas jest...

Cześć dziewczyny :) tym rozpakowanym gratuluje pociech :* i życze dużo zdrówka :) mnie wypuścili 3.12 ze szpitala ale po trzech dniach przeleciał ten orkan i byliśmy 6 dni bez prądu totalna masakra mieliśmy miejscami po metrze śniegu a ja modliłam się żeby akurat mnie nie złapało do porodu ale jak na razie dziś zauważyłam gęściejszy śluz czyli szyjkla mi się już chyba szyjka całkiem skraca bo zawsze mam taki śluz jak coś się z nią dzieje, dziś w nocy pierwszy odczuwalny skurcz miałam, a w pachwinach mnie boli tak że chodze jak kaczuszka ale kulamy się kulamy :) a siusiu latam co 5 minut od dwóch tygodni. 

Gratulacjie i dużo zdrówka dla córci !!

gratuluję i zdrówka życzę a my dziewuszki czekamy na swoją kolej :))

ano czekamy na swoją kolej ja za 14 dni do szpitala i już napewno wyjde z malutkim tylko ciekawe ile mi to zajmie

mam nadzieje ze odrazu po przyjeciu kroplóweczka i się zacznie:))))

karolka a ja dopiero za 5 tyg ;( mogłoby to być tylko 3 tyg :)