Hej, ja podobnie z zakupami jak narazie tylko oglądam, choć wózek  już zamówiony i będzie czekał na odbiór ze sklepu w grudniu. Dwie ciąże straciłam i tak ostrożnie do tych zakupów podchodzę co nie oznacza, że kusi mnie już powoli kompletować wszystko dla Antosia:)

Marzena moim zdaniem najlepszy czas do szkoły rodzenia to tak od 21 tygodnia.. tak bynajmniej mój lekarz mówił, nie ma się dużego brzuszka więc lżej.. a co do zakupów fakt kuszą nie samowicie ale blokada jest. Asiu przepraszam , że zapytam a ty straciłas dziecie bna początku czy później>

Hej dziewczyny. Czuje że brzusio urusł bo taki okrąglutki się zrobił. Dzidzia rośnie a mi coraz ciężej. Latam jak szalona do łazienki siusiu nom stop. Dużo pije herbatki bo zimno na dworze rozgrzać się. Mała kopie kopie. Dużooo mam ubranek dla małej. Jutro zamawiam komplet pościeli. (18 części /wszystko jest)...

Agnieszko pierwszy raz w 4 miesiącu operacyjnie zakończono, a za drugim razem w pierwszym trymestrze, więc z zakupami czekam ale jeszcze tylko chwilkę.

rozumiem Was dziewyczny, ale musicie postarać się myśleć pozytywnie skoro lekarz Was zapewnia, że z dzieciątkiem jest wszystko dobrze to należy w to wierzyć i nie przechodzić niepotrzebnych stresów, bo fasolka zapewne to odczuwa :*

człowiek niby stara sie myslec tylko ze bedzie dobrze i ze tym razem malenstwo przyjdzie w odpowiednim czasie ze nie bedzie sie za szybko pchało na swiat. dzis w nocy pierwszy raz mnie malenstwo obudziło bo tak mocno kopało, uwielbiam to:)

Paulinka a ten komplet to z allegro ??? Też oglądałam i na tym się zatrzymałam. Tak myslenie pozytywne to podstawa ale czasem ciężko .. ja znów małego nie odczuwam aż tak mocno ;/ wczoraj tylko raz mnie kopnoł a dziś jeszcze nic... chciałabym aby już było czuć te regularne ruchy i mocne... Super Weronka też chciałabym to poczuć super uczucie no u mnie niby juz 27 tydzien ale nie odczuwam tego... ogólnie cały czas mam tak jakbym w ciąży nie była brak dolegliwości brzuszek narazie stoi w miejscu nie rośnie , ale to kwestia czasu pewnie...

Hej dziewczyny. Mam strasznego doła. Otóż na 8 rano zaprowadziłam synusia pierwszy raz do Przedszkola. Był bardzo grzeczny, pokazałam mu wszystko, i dał buziaka i ukochał mnię i po chwili  musiałam już iśc do domu po Pani kazała już iść i zamkneła drzwi. O 9 jedzą śniadanko. Bardzooo się martwię o niego jak tam sobie radę daje. Napewno sobie poradzi ale bardziej to ja mam problem bo synuś nom stop ze mną jest, śpi czasami z nami w nocy. Bardzooo go kocham i brakuje synusia mi. O 12.30 muszę już być w Przedszkolu i odebrać synka. Już mineło 2 godziny. Jak wróciłam do domu to trasznie płakałam. Tak pusto bez synka w domu, ale żeby szybciej czas zleciał to zajełam się gotowaniem ulubionego obiadka synusia. (barszczyk czerwony z ziemniaczkai) . I tak czas zleciał, teraz siedzę i doglądam. Już bym chciała synka mieć przy sobie.

Agnieszko niematrw się. Moja mała wczoraj też mało kopała i martwiłam się. Ale napewno jest z dzieciątkiem wszystko wporządku. Tak ten komplet jest z allegro. Kosztuje 329zł/18 części. Zaraz właśnie zamawiać go będe.

Paulinka spokojnie napewno świetnie się bawi z dziećmi :) Ja poddejrzewam że to wielki stres dla ciebie ale zobaczysz że będzie lżej jak dzidzia przyjdzie na świat twój kochany synuś do przedszkola a ty z maleństwem ... Jeszcze 2 godzinki i juz przytulisz synka:)) Jeśli chodzi o komplet to ja na ten się czaje http://allegro.pl/arus-22-el-lozeczko-szuflada-kolory-gryka-posciel-i3460954398.html wzór nr 7 .... Ogólnie wiem musi byc dobrze nic mnie nie boli krew nie leci wiec napewno wszystko dobrze tylko ze synek leniwy