no te w graco sa pompowane i bardzo cicho chodzi i najwazniejsze ze jest bardzo lekki bo go na zywo juz oglądałam. 

Pyzunia całkiem niezła fura ;D tylko ta cena....

Aha,to dobrze ze pompowane,bo w tych Graco Evo nie są pomopwane własnie,takie jakieś plastikowe są ;/

Ja na początku szalałam jak zwariowana z wózkiem,chciałam ten nowy Quinny ale on ponad 3000 zł kosztuje,i pózniej mi jakoś przeszło,pojeżdziłam koleżanki tym wózkiem co mam i mi się spodobał :)

no z tymi wozkami to masakra...to jak kupno auta hehe trzeba dobrze rozmyślic zakup:)

Dokłądnie :) A znając życie będę z mała więcej jezdzić autem jak wózkiem bo do miasta mam kawałek :)

moja kuzynka dziś urodziła poprzez CC , 10 dni po terminie ... miała zielone wody  , dostała na wywołanie i nie dostała ani skurczów ani nic a tętno małego spadało i wyszedł bobasek 2.700

Ja chyba zdecyduje się na któryś model espiro, ale muszę najpierw zobaczyć je na żywo, a druga opcja to x lander

anastazjat to gratki dla kuzynki :-) ważne ze maleństwo zdrowe :), ja dzisiaj nie dość że ta pogoda mnie dobija to ani siedzieć ani leżeć myślałam że się poryczę i będę się modlić aby urodzić :P ubzdurałam sobie że mała urodzi się około 20 października :P zobaczymy

a wózki to temat rzeka :D ciężko się na jakiś zdecydować :)

Widzę że nie tylko ja mam dola.... wszystko mi się podoba a nic kupić nie mogę, bo nie mogę sie zdecydowac....