w sumie według miesiączki to termin mi juz dawno mina bo 19 ale lekarze twierdzą ze na listopad no zobaczymy jak to bedzie

Taka masz rozbieżnośc miedzy terminami ?

no niestety

Dziewczyny, czytam i oczom nie wierzę... nadal 2w1??? Szkoda, że nie wiem co u mnie zadziałało bo bym się podzieliła przepisem na wywołanie porodu;-)

Mały jest w domu  9 dni a ja juz kończę 2 paczkę pieluch. Z torbami mnie maleństwo puści

jaemka, jak widzisz niestety trzymamy się dzielnie prawie wszystkie w dwupaku :P .. ojeej to faktycznie malenstwa duzo robią na początku:)

No, ale jak tak patrze na te terminy nasze to myśle, ze jak jedna sie posypie to juz polecimy jak domino :)

no byle bym ja na koncu była

Spoczko ja myślę, że jak jedną ruszy to już pójdzie spokojnie,tylko żeby te św.zmarlych jakos nas ominęły... stresuje mnie to, że ja mam akcje a wszędzie korki!

Jutro mam wizytę ale jestem ciekawa jak wie maluszek miewa, tyle mam do doktorka pytań, se zaczęłam wszystko spisywać hehe

A te mokrości które macie to mogą być wyciekające powoli wody czy co?

Mi sie wydaje ze to takie upławy "wodniste" tylko. Wszystkim naraz nam chyba wody nie ciękną juz ;p

ja wizyte mam dopiero 4 listopada mam nadzieje ze wytrzymam