Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
deutsch82

effa tez się coś nie odzywa :)))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dzolanka

ja brałam na skurcze,ale już przecież mam termin za tydzień czyli ciąża donoszona

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
edziara

anastazjat są tabletki z żurawiną dla kobiet w ciąży , ewentualnie kup sobie suszoną żurawinkę i jedz:) albo jakiś sok żurawinowy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

dzolanka, nie jestem lekarzem, ale wydaje mi się, że już raczej niepotrzebnie brać te tabletki, bo po co, ale jeśli lekarz mówi żeby brac.. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pyzunia

no ja sama juz sobie odstawiłam magnez i zelazo nooo moze czasem  wezme jak mi sie przypomni ale to tylko raz dziennie i czasem nawet co 2gi dzien:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pyzunia

gossiak widze ze według terminow to zostało nam tyle samo dnin 6:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mycia

Anastazjat - mnie lekarz zalecił picie herbaty żurawinowej. Piłam od początku ciąży i na szczęście nie miałam problemów z pęcherzem. Wiem, że pomagają też tabletki Żuravit - można brać w ciąży.

 

Dzolanka - mnie lekarz kazał brać magnez do 37 tc, nie dłużej, nie wiem, od czego to zależy...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzka80

A ja dzisiaj wylądowałam z gorączką u lekarza, dostałam antybiotyk żeby szybko mnie podkurować przed cesarką eh więc leżenie plackiem przez kikla dni murowane :((

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

pyzunia, pewnie będziesz pierwsza :P 

andzka,wspolczuje :/ ja już od jakiś 8 tyg walcze z bólem gardła, zostało mi po przeziębieniu i tak sie ciagnie :/ 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzka80

no ja jak dzisiaj uslyszalam, że antybiotyk to zaczęłam się krzywić na co lekarz do mnie z tekstem "a co nie chce Pani dostać dziecka po porodzie?" i to mnie przekonało, że jak maja mnie izolować, żebym małemu nie sprzedała na dzień dobry jakiegoś paskudztwa to raz dwa przyjęłam recepte, skonsultowałam się da pewności z moim ginekologiem i już jestem po pierwszej dawce. Do tego będę się faszerować czosnkiem, cebulą i miodem oby przeszło.