Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-11-04 06:34
Hej dziewczyny,my nadal w dwu-paku :)))
Całą noc prawie nie spałam,mam skurcze tylko teraz już niewiem czy to są przepowiadające czy przedporodowe...bo niby skąd to wiedzieć;/
zaczełam teraz pisać już na kartce co ile je mam,a na szczęście o 10 godz.mam wizyte u lekarza,więc zobaczymy...Miłego dnia wam życzę ;*
2013-11-04 08:44
My też jeszcze w dwu- paku :)))
2013-11-04 13:48
hej dziewczyny, ;) my po wizycie.. nic ciekawego.. szyjka co prawda skrócona ale nic poza tym, byłam w szpitalu na ktg, lekkie skurcze są, czekałam ponad 2 godz, a w miedzy czasie przyjeli kobiete z rozwarciem, a zaraz jej wody odeszły i biedna cały korytarz zachlapała :P pozniej przywiezli kobiete ze skurczami tak sie biedna zwijała :( i mowie do mojego, ze ja juz nie chce rodzic :P ale czuje ze w tym tyg urodze, bo skurcze juz sa nieregularne ale bolesne, stawia mi się ciagle brzuchol i boli mnie picza, więc zobaczymy:P
2013-11-04 15:41
Hmm,ciekawe która rozpakowana:)) Czy macie tak że boli Was jakby żołądek??a pózniej zaraz tam niżej??nie wiem już sama czy to skurcze czy co;/;/ ale mam tak bardzo czesto...i czuję takie kłucie dosłownie jakby rączka chciałą sie przecisnąc:P Nie wiem co i jak ale mam nadzieje że już niedługo zobaczę swoją kruszynę..
2013-11-04 15:47
ja już szyjkę mam skróconą od 35 tc ... i nic :<
też nie miałam takich bóli .
2013-11-04 15:58
W środe mam wizytę wiec zapytam o co chodzi...kurcze to czekanie dobija;/ tak sie zastanawiałam jak kobietom sie może dłużyc na koncówce ...skoro mi tak czas leciał aż od około tygodnia dotarło do mnie ze tak naprawde w każdej chwili moge urodzic i jak zaczęłam na to ''czekac'' tak każda godzina wydaje sie długa,zbyt długa...gossiak a Tobie to nie zazdroszczę:D masz 1 dzien do narodzin a Ty piszesz ze nic sie nie dzieje hehe...ale już niedługo w koncu maluchy nie mogą tam w nieskonczonosc siedziec:D
A tekst sąsiadki moich tesciów mnie dosłownie rozwalił:D Dziewczynki rodzi sie 2 tygodnie wczesniej a jej koleżanka dziecko miesiąc przenosiła i jej cieżko było i ma nadzieje że mnie to nie spotka:D hahaha powodzenia dla koleżanki:P to może słon był bo one rok w ciaży chodzą:D jak ona takie głupoty do ludzi opowiada to nie dziwne ze mają ją za ''jebniętą'' ...
2013-11-04 16:01
gumisiowa, mam nadzieje, ze Ciebie porod spotka szybciej niz mnie :P nie zycze Ci tego czekania :P tym bardziej ze moja kluska wazy juz 3600:P tak samo pyzunia miala rodzic i co?:P i moze jeszcze chodzi w dwupaku :P listopadowe dzieci są albo uparte albo mi sie wydaje :D hahaha dooobre jakby miały się rodzic dziewczynki szybciej to napewno byłybysmy przeszczęśliwe ;) mówią też ze 1 dziecko się przeważnie przenosi ale jak widac nie u każdego to sie sprawdza ;)
2013-11-04 16:13
No ja własnie zauważyłam ze coś nie chcą te listopadowe bobasy wychodzic...Wczesniej na początkach mojej ciąży to co chwila widziałam jakies wpisy ''urodziłam'' itd i to były 37,38 lub max 39 tydzien a tutaj co??:) a no własnie o to chodzi że nic...nieliczne sie rozpakowały a gdzie reszta??ja wprawdzie mam jeszcze czas,ale codziennie jak sie budzę sobie mysle...ciekawe jak tam 40stkowe mamy,któraś urodziła?? aaa zaraz sie zwlekę i obczaję...zaglądam a tu nic:)) i szczerze napisze ze czuję lekkie rozczarowanie tak jakby to po czesci dotyczyło też mnie:) chociaż chyba w jakimś stopniu tak jest bo to Wam sie najczesciej zaliłam,pisałam czasami takie głupoty że az sama z tego sie smieje,ale w koncu pierwszy raz jestem w ciazy i mam prawo nie wiedziec tego czy tamtego:) jednak zawsze kobieta w podobnej ''sytuacji'' , ''stanie'' Cie zrozumie...
2013-11-04 16:14
ja już tez nie wytrzymuje te ostatnie dni mi się strasznieeee dłużą ...
tym bardziej że Gin twierdził że na pewno nie donosze ciąży ...
mówił to jakieś 3 tyg temu ...
i pewnie się okaże że jeszcze ją przenoszę ... :(((
jutro mam wizyte, zobaczymy ...