natitalka - trzymam kciuki i za to też zeby samo Ci się zaczeło:) powodzenia:)

natitalka świetne wiadomości:) W takim razie Twoje bobo następne :)  

Ja byłąm dziś u lekarza i nic ;/ Nic się nie dzieje poza lekkimi skurczami , więc moze coś na dnioach wkońcu się ruszy...my jak ruszymy dziewczyny to pewnie wszystkie w  jednym dniu albo jedna zaraz po drugiej bo to przeciez  niemożliwe tak długo czekać:)))

I ja tez móiwię wam że do końca tygodnia urodzimy :))) 

deutsch82 hehe no ale by było gdyby tak codziennie ktoraś zaczeła pisac "URODZIŁAM". No i pewnie tak bedzie. Dzieciaczki uparcie siedzą w brzucholkach ale jak juz ruszą to jak burza:P  

Dokładnie:)))) No inaczej to niemożliwe przecież każda juz ma z nas blisko siebie termin ... więc musi się coś zacząć , nie ma bata :D

czekam z niecierpliwością na wpis urodzilam :D

Natitalka - trzymam kciuki! W końcu coś się u Ciebie dzieje :)

A te listopadowe dzieci... Znam kilka osób z listopada i wszystkie strasznie uparte, więc chyba te listopadowe dzieciaczki tak to już po prostu mają ;)

Gumisiowa - a propo sąsiadki, to moja teściowa jak była w ciąży to przenosiła ponad 3 tygodnie... :P

wstałam do wc przed chwilka i patrze a tam wkładka nie jak wczesniej miałam lekko rózową barwe z jakims gęstym śluzem tylko tym razem wkładka prawie czerwona. Od razu przejzałam wszystkie rzeczy jakie mam spakowane do szpitala czy napewno wszystko mam. Kurcze ale dziecko mi sie w brzuchu rusza to chyba jeszcze nie porod bedzie. Sama juz nie wiem.... Ciekawe jaka nocka bedzie. 

Na pewno nerwowa... Trzymam kciuki, żeby to jednak było już :) jak zaczęły Ci się takie plamienia, to pewnie lada chwila Cię weźmie :)