Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

U mnie dalej cisza z okresem :)

 

Dzisiaj moj synus lezac na brzuszku sam przerzuciał sie na plecki ;D Nie wierzyłam w to co widze, wiec dałam go z powrotem na brzuszek a on znowu ciach...i na pleckach...jejku takie niby nic a jaka dumna byłam ;D nie wyobrazam sobie pierwszych kroczków ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

a ja mam okres juz od tygodnia i leci i leci masakra :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

A mój sie uwstecznił;-) Też już się przewracał a od 3 dni tylko macha raczkami i nózkami  i płacze ze zniecierpliwienia bo mu nie wychodzi;-)  Chyba za gruby jestwink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pyzunia

moj w dalszym ciagu nie lubi lezec na brzuszku czyli tez pewnie nie umie w tej pozycji podnosic głowki:( uparty

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

pyzunia, kazde dziecko jest inne, moja mala lezy chwile na brzuszku, glowke podnosi lekko bez uzycia raczek,tylko nozki w gorze, chyba nie wie ze je ma,albo po prostu tak ma..nie martw sie:*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniolekj

Jaemka wyciszenie daje efekty, bo maluch spokojniejszy zasypia przy cycku albo niedługo po karmieniu, i już mało kiedy płacze przy jedzeniu....

ciekawa jestem kiedy mateusz będzie dłużej spał w nocy póki co budzi się co 2h...

Czy wasze maluchy smieja się już na glos?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

aniolekj mojej sie juz zdaza smiac na glos i czasem az podskakuje :)

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

Padam....od kiedy mam Szymka na swiecie to był chyba najtrudniejszy dla mnie dzien...od rana na rekach, cały bozy dzien...jak tylko odłożyłam ryk  niemozliwy! ( maz w pracy dzis od13 do 2 w nocy) Wszystko musiałam robic jedna rekach bo w drugiej mały, przez co teraz strasznie bola mnie plecy i nawet miesnie brzucha. Teraz moj mały terrorysta zasypia powoli mam nadzieje, ze zasnie lada chwila... Przypuszczam ze powodem jest trzeci skok rozwojowy...U mojego Szymka te skoki sa bardzo widoczne. Zawsze w tym czasie chce sie nosic, ale dzis to juz przesada :)

 

A co do głośnego smiania to tez sie czasem tak zasmieje, ale to chyba jeszcze nie to ;) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

Natitalka, mam tak od 3 dni. Nie tak wyraźnie jak u Ciebie ale też tylko przytulać i na ręce i się bawić... i oczywiście nie chce spać;-(  Przywykłam już, że mlody je i śpi, je i śpi ale zdaje się, że on juz duzy facet jest i woli się bawić zamiast spać;-) Dobrze, że chociaż w nocy daje mi pospaćsmiley

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

Szymek tez cos tam pośpi tylko do południa, potem jak juz zdarzy sie jakas drzemka to max 15min. No ale jako ze mama zawsze była śpiochem i sen sobie bardzo ceni to na nic nie narzekam póki w nocy ładnie spi :)