Najaktywniejsze:
Komentarze
2015-02-13 11:46
a co do czasu to niestety u mnie tak nie jest... pierwsze tygodnie faktycznie zleciały tak szybko, że sama nie wiem kiedy ale teraz... Chyba zaczęło do mnie docierać, że znów będę mamą. Brzuch jest juz większy, czuję jak się maleństwo rusza, planuję wyprawkę, coraz częściej mysle o porodzie...Ciągnie mi się., chciałabym już być po;-)
2015-02-13 12:12
no właśnie nie wiem. Z piotrusiem miałam poród planowany i jak się zjawilam w szpitalu mialam 7 cm rozwarcia a nawet o tym nie wiedziałam. Nie miałam skurczy ani bóli...nic. Po godzinie juz było 9 i zaczął się poród a ja nadal nic nie czułam. Do dziś się zastanawiam co by było jakbym zamiast na sobote dostała skierowanie np na poniedziałek;-)
I właśnie boję sie, że teraz tez tak będzie i nawet się nie zorientuję, że zaczęłam rodzić.
A jeszcze bardziej się boje, że teraz bedzie zupełnie inaczej i bedę się męczyć 3 dni
2015-02-13 13:17
Dziewczyny, jak długo dzieciaki Wam śpia w południe? Nadal przeszło 2 godziny? Bo Piotuś od jakiego czasu zasypia na godzinę. Jeszcze niedawno pisałam, że potrafi spać nawet 2,5-3 godziny ale to już chyba od miesiąca się zdarzyło. Czyżby to już był ten czas, że tylko krótka godzinna drzemka wystarcza? Myslałam, że nawet do dwóch lat powinien tak spać
2015-02-13 13:17
2015-02-13 17:02
rozumiem Jaemka :)
Moja jakiś czas temu spała godzinę dziennie. Teraz od choroby (2tyg) ma dwie drzemki po dobre 2godz. Korzystam i drugą śpię z nią, bo i mi spać się chce ;)
Natitalka, też tak mam jak piszesz.. fasolinda daje znak żeby przestrać nosic:P