Najaktywniejsze:
Komentarze
2015-04-03 19:38
za 24 zł masz 3 w cenie 1 a jesli to ten sam gatunek co pojedyncze to są nie do zdarcia;-)
Mój już dziś śpi. Chciałam Go kłaść o 20, żeby już do lata przyzwyczajać ale nie daję rady. To niby tylko godzina ale mi jej brakuje więc wróciłam do kąpieli o 18.30.
Kupiłam dziś nakładkę sedesową, chciałam zobaczyć czy to Go skusi, nawet sie poświęciłam i mój - jakby nie patrzeć - sporych rozmiarów tyłeczek posadziłam na tej desce. Ledwie się wbiłam ale dałam radę i pokazałam do czego to służy, ale nawet taka demonstracja nie poskutkowała
A tak poza tym to moje śledzie już gotowe. Nie mam pojęcia jak smakują bo nawet nie próbowałam. I nie tylko śledzie robiłam pierwszy raz ale i grochową;-)
Smak nawet dobry ale przesadziłam z ilością grochu i wyszlo mi puree grochowe zamiast zupy. Następnym razem będę wiedziała, że 2 paczki grochu na mały garnek to zdecydowanie za dużo;-)
2015-04-03 19:56
jaeka moja tez już spi położyłam ja 15 po 19, zasneła jakies 10 minute temu
dziewczyny czym usunąc klej super glu ze spodni w dodatku garnituru / ?
2015-04-03 20:39
nie wiem Jaemka, nie kupowałam nigdy body w h&m ;) wzięłam w 3paku, bo jedna sztuka kosztowała 19.99 ;)
napewno będą dobre!:)
ja chciałam kupić nakładkę..ale poczekam aż skończy przygodę ze żłobkiem, wtedy mam plan się za Nią wziąć..mam nadzieję,że to nie będzie marny skutek;)
Ja dopiero teraz Nelę, połżyłam, wzięłam się za sprzątanie, jeszcze nie skończyłam;) czekam aż uśnie, jeszcze umyję podłogi i mam górę prasowania, a że jutro musimy jechać kupić mlesio Nelce, i zanim się ogarniemy nie będzie kiedy posprzątać. Chcemy jutro jechać już do rodziców.
Ja nigdy nie robiłam grochówy..bo nie przepadam, ale widzisz, każdy uczy się na błędach, a puree niczego sobie;)
Omg...nie mam pojęcia mamusia... ja się głowię jak usunąć długopis z jasnych spodni Neli,vanish nie działa. a klej...w necie nic nie jest napisane?
2015-04-03 21:09
było napsiane ale nic nie pomaga :(
nie chce ci zejsc długopis ? u nas zawsze po zwykłym praniu schodził
a moja panna latał latała dzis po domu i zdejmowała sobie spodnie pytam jej chcesz siku a ona kiwa głową ze tak wiec zjdełam całkiem jej te spodnie zdjełam pampersa rozpiełam body i posadziłam na nocnik siedziała chwile i nic zlazła i latała tak z rtym tylkiem bo nie chciał wcale pampersa pare razy siadała na nocnik az przyszła do mnie ja ja dotykam a jej body mokre pytam jej zobiłas siku ona ze tak patrze w nocinku nic nie ma latam szukam jak głupia gdzie zrobiła zeby wytrzec nie ma nigdzie ja sie patreze a oa nasikała mi na panele obok ławy super :( ale zeby w nocnik to nie łaska eh
2015-04-03 21:29
ja sie właśnie pomalutku ogarniam... własnie zmyłam podłogi, teraz chwila przerwy co podłogi wyschną i muszę jeszcze pranie ściągnąć i gary powyciągać i mam koniec na dzisiaj;-)
Niby nic nie robię i nie szaleję, bo święta więc trzeba a i tak się zmachałam. Jutro tylko sałatkę zrobię ale to taką z tuńczykiem na szybko i gotowego biszkopta owocami obłoże i galaretką zaleję i będzie z głowy.
Mam nadzieje, że mój wczesnie zjedzie i sie choć trochę wyspi to pójdziemy z Piotrkiem za święconką.
A na klej nie pomogę.
2015-04-03 21:38
magda to jutro pewnie ze swoim koszyczkiem z ciotkami poleci :)
2015-04-03 21:42
heheh mamusia, cwane są te nasze dzieci;)
dzisiaj mojego tak opitoliłam, że "miał czas" zajrzeć do lodówki, zmywarki i pralki..;) już prosiłam od dawna..dziś był ten dzień ;D
u mnie niestety długopis po trzech raniach w vanishu taki sam ;) więc kupiłam drugie takie same spodnie ;D, dziś te z długopisem, doprawiłyśmy bo sprzątałyśmy samochód ;)
ja już skończyłam, uff.. jest mi tak gorąco jakbym ćwiczyła;p, ale mam z głowy, stary w hali garażowej, z sąsiadami opijają chyba święta.. tak się nakręcili na jego nalewki że przychodzą i go męczą ;)
Jaemka,w końcu będziesz miała męza na trochę;)
2015-04-03 21:51
u mnie też by się zbyt wiele nie znalazło ale na szczęście nie musze szukac bo moja mama zawsze robi koszyk i z nim idzie. Mysle jednak, że nie bedzie miała nic przeciwko temu, żebyśmy to my z nim poszli w tym roku;-)
Mój znów bedzie na tydzień i obiecaliśmy sobie, że się "postaramy'' więc mam nadzieję, że będę zajęta i nie będę miała okazji zbyt często tutaj zaglądać;-)