Najaktywniejsze:
Komentarze
2015-05-21 22:20
nie;-) A przynajmniej nie jesli chodzi o mowę.
Mój chyba woli działać zamiast gadać bo teraz jest na etapie, że musi wszędzie wejść. Oczywiście po schodach tylko góra- dół, góra-dół i tak móglby w kółko. Dziś przez płot sie do sąsiadów wdrapywał i po balustradzie od schodów wspinal się do góry - oczywiście nie od strony schodów a od strony, nie wiem jak to okreslic - krawedzi.
Jak tak dalej pójdzie to nawet na minutę Go z oka nie spuszczę;-(
2015-05-21 22:24
2015-05-21 22:24
ojj to faktycznie mało bezpieczne jak od tej drugiej strony...
ta mała flądra też mi na stół wchodzi i maszeruje , każde krzesło zaliczy, niby mniej ryzykowne niż balustrada ale i tak tyłkiem trzęse, że spadnie na "pysk" ;)
później będą starsi to zrzumieją , że nie wolno...chyba ;)
2015-05-21 22:30
no gratuluję neli pieknego slowa :)
Ah ten piotrus kaskader :)
Magda tez nie lepsza, takie cuda potrafu wydziwaić że dajcie spój. Mówić mowi co do tej pory sylaby jakies sie jej zdarzaja ale raczej żadkość.
2015-05-22 08:12