Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-02-13 20:11
mnie w kroczu nie boli , ani nie szarpie w sumie jest to takie kłucie... ponoc tak sie dzieje jak szyjka sie szybko skraca..
2014-02-13 22:52
a ja dzis u gina bylam i niestety usg znow nie zrobil dopiero za 2 tyg wiec pojde sobie prywatnie na tygodniu. bol pachwin nadal jest a najgorzej wieczorem i kłucie podczas chodzenia. powiedzialam dzis lekarzowi o tym kazał lezec i sie nie przemeczac. powiedzial ze jak zacznie brzuch twardniec to mam do szpitala jechac ale miekki jest wiec nie jest chyba az tak zle. sprawdzal szyjke powiedzial 2-3cm. to zle czy dobrze? bo sama juz nie wiem a on nic nie skomentowal. ogolnie od kilku dni kiepsko sie czuje...ale jeszcze chociaz 2 tyg zebym wytrzymala.
2014-02-13 23:08
mi od dwoch - trzech tygodni brzuch twardnieje strasznie.. czasami nawet przez 3 h mam twardy jak kamien , potem na chwile przejdzie i znow twardnieje.. mowilam o tym lekarzowi ale mowil ze to normalne w ostatnich tygodniach..
2014-02-14 08:50
a moj mały wczoraj wieczorem fikołki wykręcał i sie zastnawiam czy nie zmienil pozycji, dzisiaj przyjdzie do mnie polozna to zobaczymy, ale niedlugo chyba bede miala dziure w boku :P a brzuch jak mi juz dawno temu twardniał, tak teraz z 2 tyg spokoj, wszyscy sie ze mnie smieja ze ja zamiast wiecej odpoczywac to coraz wiecej robie, ale jakos sie duzo lepiej czuje, moze przez to ze te skurcze ustaly, a pachwiny troszeczke tez juz zaczynaja dawac o sobie znac, ale nic strasznego narazie
2014-02-14 09:57
a liczysz ruchy? mi mój gin mówił o 4 na pół godziny, a jak nie bedzie to odczekac 1,5h i wtedy znowu, bo mały może 2 h spac :P
2014-02-14 10:58
no i wlasnie byla u mnie polozna i sie okazało, że już mi się brzuch opuścił, twierdzi, że na poczatku marca urodze, wiec czekam :)
2014-02-14 12:31
olgad89 a ty jakoś starałaś się o to żeby położna do Cb przychodziła w czasie ciąży? bo ja o takich sytuacjach nie słyszałam żeby chodziła przed porodem, po porodzie wiem że chodzi jak ktoś chce , przynajmniej u mnie w mieście tak jest ;)
2014-02-14 12:38
może ma wynajeta polozna? ja nawet nie wiedzialam ze jest taka mozliwosc zeby polozna po porodzie do ciebie przychodzila. chyba to nie w kazdym miescie tak jest.
2014-02-14 14:08
Położna musi do ciebie przyjsc po porodzie ze 3 razy jakos taki jest obowiazek, a pozlona przychodzi chyba z przychodni tak mi sie przynajmniej wydaje. Od kilku lat wszedł przepis, że położna ma przychodzic w trakcie ciąży po 20 tygodniu, ale wiem, że róznie z tym bywa, ogolnie to podobno jest walka pomiedzy poloznymi o pacjenta :D i to zalezy czy chodzisz na nfz do lekarza czy prywatnie, bo u mnie np bylo tak, że polozna sama do mnie przyszla, bo dostala z przychodni jakis tam wykaz chyba i sama sie do mnie zgłosiła, ale np moja siostra chodzi prywatnie i juz ona musi sama sie zgłosic do poloznej jak chce i jak sie zgłosi to ona tez bedzie do niej przychodzic, przewaznie w osrodkach zdrowia, badz przy lekarzach sa te polozne trzeba sie u siebie dowiedziec. Tak z jedenj strony to mnie czasami wkurzaja te jej wizyty, bo siedzi i gada, ale jakbym wielu rzeczy nie wiedziala to wszystko wyjasni i w ogole, no i jak przychodzi to tetno bada dzidziusia i mi cisnienie mierzy, wiec co do tego to jest fajnie, że przyjdzie i sprawdzi. Ona podobnie opowiada o wszytskim jak w szkole rodzenia, bo ma taka rozpiske i o wszytskim mi opowiada, a ja jej podpisuje tą rozpiske
2014-02-14 15:56
to dziwne ja chodze na nfz od poczatku i nikt mi nawet nie powiedzial o poloznej. podejrzewam ze to pewnie w mniejszych miastach.