Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-02-07 13:35
skorzystalam z podanego przez Was tu gdzies sprzedawce na allegro i wszystkie te higieniczne rzeczy do szpitala kupilam u niego,w sumie to nawet plyny do plukania i prania . Zrobilam niezla paczke :) faktycznie mial tanio. Dzieki w tym tyg nawet sie zmobilizowalam i wreszcie kupilam to lozeczko,wypelnienie poscieli i posciel. Koszule do szpitala tez ... i tak sobie mysle,ze to chyba juz wszystko .... nie wiem,nic mi nie przychodzi do glowy.
Co do spania ... chodze tak o 2 w nocy :/ a wstaje juz o 5 ...czasami o 6 :/ w dzien chodze okropnie niewyspana .... ale to nic nie daje bo potem i tak zasnac nie moge :(
No i juz nie moge sie doczekac malej;( teraz 5 lutego moja przyjaciolka urodzila sliczna corke, 3 godzinki rodzila i tak jej pozazdroscilam ,ze juz ma to za soba. A mala taka piekna! :)
2014-02-07 13:40
prumiszka - na co do prania i płukania się zdecydowałaś?
2014-02-07 13:43
Na Dzidziusia,czytajac tu komenatrze stwierdzilam ,ze dziewczyny najbardziej sobie to chwala :)
2014-02-07 13:57
dziewczyny a jakie rozmiary ubranek kupowalyscie?
2014-02-07 13:59
Ja kupilam 62 na poczatek i juz mam troche na 68 ....nie mam 56 ni 50,jesli zajdzie taka potrzeba to moj pojedzie i cos dokupi.
2014-02-07 14:01
aha ja dostalam duzo 50, a kupowalam 62 zeby bylo na zapas- brakuje mi rozmiaru 56 i nie wiem co z tym fantem zrobic, kupowac czy nie?
2014-02-07 14:04
Nie wiem Kajtusia,no ja np nie kupuje ... Jak cos to potem bede sie martwic,ale mam nadzieje ze nie bedzie takiej potrzeby:)
2014-02-07 14:05
no to chyba tez sobie daruje, przeciez zawsze moze byc w 62 od początku...
a jak tam samopoczucie?
2014-02-07 14:08
Spodenki to licze,ze skarpetkami sie naciagnie,zeby ze stopek nie spadaly,a bluzeczke czy jakis kaftanik jak bardzo bedzie plywac to ktos pojedzie i dokupi:)
A samopoczucie ok,tylko teraz stresuje sie tymi wynikami GBS i posiewem,a tu az tydzien czekania :) no i mala bardzo szaleje w brzuchu,ale mysle,ze to tez nie jest powod do niepokoju :) chociaz czasami juz sobie wyobrazam,ze moze w cos sie zaplatala czy cos ;) i strach .
2014-02-07 14:15
tez tak mam jak szaleje za bardzo, martwię się o nią:) chociaż zauważyłam zmiane w ruchach - są krótsze cykle tych ruchów i mniej dynamiczne, faktycznie takie rozpychanie się zaczyna
widze że każdy gin prowadzi po swojemu ciążę, ani nie wpsomniał o GBS i posiewie a już jestem w 31 i zaraz wstepuję w 8 miesiąc:/ w ogóle usg robię na ,,ostatnią chwile " w 32 tyg, nie wiem co mam o tym myśleć
co do ciuszków - w sumie masz racje, ja postawiłam głownie na bodziaki i pajace, tez mozna skarpetkami utrzymac:)