adzka, miałam ci odpisać i zapomniałam xD Oczywiście, że jestem na tak, z tym że nie wiem kiedy teraz Krk nawiedzę. Z oczywistych względów muszę jechać sama a co za tym idzie, muszę komuś Wojtka wcisnąć na ten czas :P

A ten dom aktualny...? Jak tam z mężem?

 

ja dziś złożyłam kolejny wniosek do sądu o ustalenie miejsca pobytu Wojtka każdorazowo w miejscu mojego pobytu.

Dziewczyny, ratunku bo nie wyrabiam, moja Hania daje takie popisy, że już nie wiem co robić. Podejrzewam, że się nie najada moim mlekiem przez tą głupią dietę. Wczoraj był non stop ryk od 5 rano do 17 popołudniu, w nocy i dzisiaj nad ranem to samo. Teraz dałam jej butlę i herbatkę koperkową i przysnęła. No i pytanie - ile mogę dać dziennie takiej herbatki (jest od 1 tygodnia) i żeby lepiej trawiła to dawać przed czy po jedzeniu?

tusiak, u mnie Wojtek wypija średnio 100 ml naparu koperkowego dziennie, dostaje na żądanie gdy ledwo zjadł a dalej ryczy. Masz laktator? Odciągaj ile wlezie i jej dawaj bo się zaryczy.

tusiak Przystawiaj ją, jak chce jesc, z resztą dziecko nie pożąda przy cycku tylko jedzenia, ale zaspokaja tez inne potrzeby. A jak zaczniesz z laktatorem, to zaraz przestaniesz całkiem karmic piersią zapewne... Humor też nie codziennie musi byc taki sam u dziecka, a problemy z kupką po prostu trzeba przetrwac ah.. A czemu na diecie jesteś i jakiej...? .. Ja nigdy laktatora nie uzyłam ;)

Miałam na myśli laktator jako dodatek a nie zastępstwo cycka. Między karmieniami, żeby dodatkowo dorobiły trochę mleka a jak pija coś z butelki to jeszcze jej po cycku dodawać butelkę jeśli płacze. W końcu nerwy jej pojdą i da butelkę a lepiej (z doświadczenia) żeby w tej butli było własne mleko a nie mm.

Arletka chodzi mi o dietę przy karmieniu piersią.Izaboo, masz rację, to już drugi tydzień taki i nerwy mi siadają, mam ochotę przejść na mm bo zwariuje, nie mam czasu jeść.sikac, zaczynamy kłócić się z mężem, bo oboje zmęczeni jestesmy.

A jakąż ty dietę sobie wsadziłaś hmm??? 

Jak wojtek był w analogicznym wieku to tak samo miałam :P Sikałam z nim na rękach a na grubsze czekałam aż ktoś w domu będzie żebym mogła iść :P Masz dużo mleka w piersiach?

ach tusiak odpusc sobie diety ja karmie wpierdzielam wszystko maly zadowolony a i ja nazarta :)

Tusiak co to za dieta ??!!!

Daj sobie spokój z dietami i zacznij normalnie jesc !!!!!! Przystawiaj małą jak najczęściej ( wiem, że chce często- trzeba to przetrwać) i mleko będzie!!! Mała składa zmówienie na większą ilość poprzez częste domaganie się cyca ( moja położna tak to określała) jak już sobie wyreguluje bedzie lepiej !!

sloneczna - ja przystawiałam co 5 minut i u mnie nie zadziało :P aczkolwiek racja z tymi dietami - już wprowadzaj codzień coś nowego, najwyżej będzie bieguna. Przeżyje :D