ja mówię tyle ile ma skończone czyli teraz mówię, że ma 4 miesiące a jak jest już ponad 4 to albo 4,5 a potem będę mówiła, że ma prawie 5 :)

dziewczyny poddaję się :( wracam do nocnego karnienia, bo mam już dość wstawania przez 1,5h w nocy żeby podać smoczka :( dzisiaj dostała w nocy tylko 1 butelkę o 1:30 ale powinna ją już dostać ok 24 i tak będę jej podawała a potem o 4 i mam nadzieję, że będzie lepiej spała. A tak było fajnie na początku jak potrafiła przespać do 6:30 i tylko 2 razy zawołała o smoczek i od razu spała... Trudno czego się nie robi dla dziecka i siebie :P
Aha marchewka została w pełni zaakceptowana, wczoraj nawet sama otwierała buzię jak już widziała łyżeczkę, mam nadzieję, zę to dobry znak i nie będziemy miały dalej problemów z jedzeniem. Dzisiaj podam jabuszko :)

dziewczyny macie krzesełka do karmienia? Kiedy można już dziecko wkładać i tak podawać posiłki? Moja dostała od chrzestnej nie taki jak sama chciałam jej kupić, bo drewniane i bez regulacji konta leżenia :( więc chyba musi już stabilnie siedzieć żeby ją tam wsadzić.

Wg. mnie lepiej, żeby już stabilnie siedziała ;) inaczej by na boki leciała czy do przodu, albo po prostu bolały by ją plecki, tam nie ma raczje pozycji półleżącej ;P

Ja wczoraj przeżyłam szok tak jakos złapałam Kubę za ręcę on trzymał moje palce i sie podciągnął do siadu skąd ma tyle siły,nie obraca się a tu proszę zaczyna głowę do góry podnosić żeby usiąść:)

Asia napewno 4 miesiące to za wczesnie na krzesełko,conajmniej do 6 miesiąca trzeba poczekać

wiem, że to za wcześnie i wolałam się tylko upewnić :)

ja mojego karmie na poduszce.. mam taka dluga i twarda ze nozki mu tylko zwisaja i tak mu podaje w pozycji bardziej siedzacej niz lezacej .. ale nie siedzi pionowo. 

Basia - sek w tym ze moj to zjadlby caly sloik na raz albo i dwa.. ale nie chce mu tyle dawac, daje tylko pol i herbatka do popicia i ten sie zaraz drze o wiecej to idzie mleko :) 

dzis nie wytrzymalam nerwowo...... ponioslo mnie... maly zasnal o 22:30, obudzil sie na mleko o 4:30... (wow) ale po mleku pospal tylko godzine i zaczal sie krecic, marudzic, jeczec itp....... przyszedl maz obczaic co sie dzieje.. a ja hyc z lozka, zamknelam drzwi i mowie "teraz twoja kolej" i poszlam spac na kanape do salonu :P i on sie z nim meczyl od 5:30  :P a ja spalam do 8 

U nas wciąż pobudki na jedzenie co 3 h w nocy. Smoczek nie działa. Chce jeść i koniec.  Z tym, że w miarę śpi do 10 :)

Na krzesełko to ze 3 miechy za wcześnie dla mnie. Jak nic siedzi się na twardym, na płaskim i w dodatku pod kątem prostym więc dupka boli a odcinek lędzwiowy kręgosłupa ostro pracuje. Też mam krzesełko drewniane ale jeszcze długo w piwnicy będzie. My butelki na płasko pijemy a słoiczki je w bujaczku. Dziś wciągnięty schab w warzywach :)

Wiecie co ja na swojego syna nie mogę narzekać co chodzi o noc,ładnie przesypia dziś się obudził o 4 rano zjadł pobawił się godzine i poszedł spać,ale ogólnie przesypia noce czasem się zdarzy że się obudzi.Wstaję raz albo dwa na karmienie w nocy :)

Co tam u was? :D Bo ja właśnie na noc ubrałam wojtkowi pod pajaca body rozmiar 74 xD