Co u Was słychać? :) Jak Wasze szkraby? Ja z sierpnióweczki będę wsześniówka... Moja mała coś sie nie śpieszy... A już nie daje rady, nogi mam jak klocki, strasznie mi puchna, nawet w upały tak nie miałam... I w środe do szpitala jak nic się nie zmieni.

gratulacje Mae i sewilka;)

Mi strasznie szybko czas leci na opiece nad Mają , nie mam praktycznie na nic czasu , wszystko co zwiazane z moimi potrzebami i mna jest zalatwiane w pospiechu, praktycznie ciagle jestem zmeczona ale wiadomo... trzeba to przetrwac :P

Ja mam podobnie, czas leci mi błyskawicznie i spoookojnie skarpeciątka! Ja jestem lipcówka :D

Ja za pierwszym razem mialam byc czerwcowka a wyszlam majowka teraz tez jestem lipcowka ;) mok starszy poszedl do zlobka, na razie jeszcze tatus z nim chodzi ale jutro pierwszy raz zostanie na troche sam. Antos grzeczny ladnie je z cycusia, troche steka i jeczy po jedzonku i jak sie napina zeby pruknac albo kupke zrobic to poplakuje, daje mu espumisan i jest troche lepiej :) walcze tez z ropiejacym oczkiem ale podobno dzieci urodzone wczesniej tak maja... Przemywam i czyszcze i czekam na poprawe. A ja nadal nie wierze ze jestem podwojna mama <3 kocham moich synkow najbardziej na swiecie ! ;)

Mamasita- z kupką u mnie jest identycznie!

A za przeproszeniem sra caly czas :D przed jedzeniem w trakcie i po 

U mnie tak było na początku, teraz się unormowało i są 2-3 kupki w ciągu dnia i na tym koniec :)

Moja mała od środy była tylko na MM bo nie mogłam karmić piersią a od piatku byłam w szpitalu... Miała wielki problem z kupką... Jak wróciłam ze szpitala od razu jak mogłam przystawiłam ją do piersi i przyssała się bez problemu :) Straciłam trochę pokarmu i na noc mi się nie najada więc muszę ją dokarmiać ale i tak jest super no i przede wszystkim nie ma już problemu z kupką... No i na dniach pępuś nam odpadnie :)

U mnie pępuś odpadł w 10 dobie ; )

U nas tez w 10 ;)