Ja mam chrześniaka Miłosza :) Piękne imię, dziecko radosne, energiczne, wszyscy mówią do niego Miłek a moja mama mówi Miłości :)

Hej kochane ;) Bylismy na USG i potwierdził sie chłopak :D Także Kajtus będzie miał młodszego braciszka iiii uwaga wybralismy imie ;) Będzie Antoś. Ja mam już dośc spory brzuch alepodobno w drugiej ciązy tak jest... wagowo jak na początku zgubiłam 6 kg to teraz 2 mi wrociły więc jeszcze troche mam do nadrobienia ;) Młody ważył 355 gram i był ułożony miednicowo, a Kajtek od początku był głowkowo. Następne USG 16 czerwca.... Antek kopie jak szalony ;) Udało mi sie juz nawet nagrać filmik jak brzuch faluje hehe 

No nie, jak ja Wam zazdroszczę :) Wychodzi na to, że tylko mi lekarz najpierw potwierdził chłopaka a potem że może jednak to będzie dziewczynka i dalej żyję w nieświadomości :P

Antek-piękne imię tak jak i Miłosz :) Mam siostrzeńca Antka-prawie 6letni rozrabiaka :)

W ogólnym rozrachunku chyba będzie w naszym klubie więcej synków niż córeczek  :))
Zobaczymy jak u Ciebie opadanie szalka -sewilka:))

Po weekendzie majowym mam się zgłosić do lekarza więc może maleństwo pokaże bardzo dokładnie co tam ma tak aby wątpliwości już nie było :)

Najgorzej, że imienia dla dziewczynki nie możemy wymyślić, pomysłów całkowicie brak... Miał być Tymoteusz a tu się może okazać, że będzie Tymusia :D Ależ mnie ciekawość zżera co do płci :) Nie nastawiałam sie wcale czy to chłopiec czy dziewczynka ale zdążyłam się już przyzwyczaić do myśli, że będzie synek :)

Hej dziewczyny co tam u was jak się czujecie ja znów od soboty w szpitalu mam zapalenie pęcherza i przeszło na pochwe i dostaje antybiotyk i święta spedzam święta w szpitalu ; ( miałam mieć w poniedziałek miałam mieć usg połowkowe i przepadło teraz już raczej go nie zrobię; ( Ja tak się ciesze ze będę miała córeczkę ;*

Jak ja Ci współczuje święta w szpitalu ;( CIeszę się razem z Toba z córeczki:) Mam nadzieje, że będzie wszystko dobrze :) pozdrawiam ciepło:)

Edzia współczuję Ci Swiąt w szpitalu ale to dla Waszego dobra Twojego i Waszej córeczki :) a połówkowe Ci nie ucieknie jak zrobisz póżniej to będzie już więcej widac Twoje maleństwo :)

Mae u mnie w laboratorium oni dają glukozę, że nie trzeba samemu kupowac ale nie wiem czy tak jest wszędzie

U mnie trzeba kupic 75 g i oni rozrabiaja i wziąć ze sobą cytryne ;) W pierwszej ciązy samo wypicie jakoś poszo... gorzej było jak siedziałam i czekałam na pobranie krwi.... łącznie 3 wkucia bo przed wypiciem po godzinie i po dwoch... zawroty głowy mdłości masakra ale nie miałam cukrzycy :D A jeszcze co do wyprawki to ja praktycznie wszystko mam po Kajtku bo on jeszcze malutki ;) Tylko dokupic pampersy i bedzie git.  Edzia glowa do góry najwazniejsze ze jestes pod dobra opieka i z córeczką wszystko dobrze !

Justyna po zdjęciu Kajtusia Cię poznałam :-) Kojarzysz mnie z Mamuśków ;-)