Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-06-08 21:39
Mamucik- ja również dziś męczyłam się ze skurczami, ale nie tak długo. Moje trwały do 20 min a ich częstotliwość dość duża bo co 2-4 min, ale trwały kilka sekund dosłownie. Mały się ruszał więc nie panikowałam :)
2014-06-08 21:42
ja w te upały ledwo zipie jak nie muszę to nie wychodzę bo nie mam siły no i puchnę jak balon, dzisiaj byliśmy na komuni 100 km od domu i myślałam że zdechnę dobrze że na sali były wiatraki bo bym padła. teraz siedzę z nogami w przyjemnie zimnej wodzie tak jak zawsze kochałam lato i gorączki tak teraz tęsknię za zimą
2014-06-08 21:44
dziewczyny teraz to musimy na maksa na siebie uważac, skurcze to nie przelewki, a bolał Was przy tym brzuch czy był ściągnięty i twardy? ja nie wiem jak pozna skurcz
2014-06-08 21:45
konarapie a Twoja dzidzia już sie odwróciła główką w dół?
2014-06-08 22:01
U mnie to był taki silny dyskomfort w podbrzuszu, miałam wtedy faktycznie lekko twardawy brzuch. Skurczu nie da się nie zauważyć kakol, więc spokojnie:)
2014-06-08 22:09
no to albo na szczęście nie miałam albo jestem tępa i się nie znam
2014-06-08 23:38
u mnie brzuch sie napiał i skurcz taki jak mocniejszy bol miesiaczkowy. łapie i za chwilę puszcza.
Honia to przez te Upały. Trzeba uważać. Dzieciaki musza jeszcze posiedzieć u nas :)
2014-06-09 19:08
Mi ostatnio strasznie w głowie się kręciło od godz ok 21 do ok 3 w nocy... Masakra jakaś...
No a ja jestem już po wizycie malutka waży 1550 gram, na szczęście nadal główką w dół, szyjka w normie :)
I coś mi się wydaje, że będę miała pierwszą przespaną noc od dawna :) Dostałam hydroxyzynę od lekarza i ma mi pomóc, w razie czego większą dawkę mogę wziąć.
2014-06-09 20:32
kakol nie mam pojecia jakie polozenie:/ nie powiedzial mi , wiem ze ostatnio bylo glowka w dol choc u mnie to ma niewielkie znaczenie (przynajmniej tak mi sie wydaje bo jeszcze o tym nie czytalam) bo i tak bede miala cesarke , a co do skurczy tez jeszcze nie mialam i wcale mi do nich nie spieszno :P
2014-06-09 21:07
sewilka to duży dzidziuś Ci się szykuje konarpie no w sumie jak czeka Cię cesarka to bez różnicy jak dziecko jest ułożone
mnie wczoraj babcia męża rozbawiła jak powiedziała że albo noszę bliżnięta albo dziecko będzie miało z 5kg ciekawe ile waży mój Wojtuś bo na ostatnim usg tak się wiercił że lekarz ledwie sprawdził przepływy a następną wizytę mam 30 czerwca